prędkość szybkość speed internet sieć
źródło: Pixabay / Pexels

Ranking AnTuTu na listopad bez zaskoczeń. Snapdragon nie przestaje dominować

AnTuTu opublikowało kolejne, comiesięczne rankingi smartfonów z system Android. W najwyższej półce urządzeń bez zmian – dominacja flagowców z procesorem Snapdragon nie ma końca. W przypadku średniaków sytuacja wygląda za to już o wiele ciekawiej.

Jak flagowiec, to ze Snapdragonem 888+

Drugi miesiąc z rzędu koronę najwydajniejszego smartfona z Androidem odbiera Xiaomi Black Shark 4S Pro. Nie można spodziewać się niczego więcej po urządzeniu mającym 16 GB RAM, 512 GB pamięci wewnętrznej oraz – oczywiście – procesor Qualcomm Snapdragon 888+. Chciałoby się rzec, że jest to prawdziwa rakieta w segmencie flagowych smartfonów z Androidem.

Ranking najwydajniejszych smartfonów Androidem w listopadzie 2021 roku AnTuTu
Ranking najwydajniejszych smartfonów z Androidem w listopadzie 2021 roku. Bez Snapdragona 888+ nie ma co się pokazywać (źródło: AnTuTu)

Co ciekawe – pozostałe sześć lokat w listopadowym rankingu AnTuTu również nie uległo zmianie względem październikowego zestawienia. Prezentują się one następująco:

Najwydajniejsze smartfony z Androidem ze średniej półki

Jak to bywa w przypadku średniaków, raczej bez szaleństw. Listopadowy ranking AnTuTu zdominowały urządzenia oparte o procesor Qualcomm Snapdragon 778G. Pierwsze dwie lokaty zajęły vivo iQOO Z5 oraz Oppo K9s, a na podium stanął też smartfon z procesorem Qualcomm Snapdragon 780GXiaomi Mi 11 Lite 5G.

Najwydajniejsze smartfony z Androidem ze średniej półki w listopadzie 2021 roku AnTuTu
Najwydajniejsze smartfony z Androidem ze średniej półki w listopadzie 2021 roku (źródło: AnTuTu)

Co zdecydowanie cieszy, w zestawieniach pojawiają się również procesory firmy MediaTek. Mowa tutaj o modelach Dimensity 900 oraz Dimensity 920, które – jak widać – są w stanie walczyć z Qualcommem i jego Snapdragonem 778G.

Zdecydowanie warto też czekać na flagowce z nowymi procesorami Snapdragon 8 Gen 1, a także Mediatek Dimensity 9000. Zwłaszcza ten ostatni może mocno namieszać w rankingach, choć urządzenia z nim na pokładzie pojawią się na rynku później niż pierwsze high-endy z topowym Snapdragonem.

Xiaomi Black Shark 4S Pro już wkrótce będzie musiał ustąpić z tronu.