smartfon dla graczy Lenovo Legion Y90
Lenovo Legion Y90 (źródło: Lenovo)

Gamingowe smartfony wymrą? To koniec smartfonów Lenovo Legion!

Mamy już prawie trzy pierwsze miesiące 2023 roku za sobą. Widzieliśmy kilkanaście premier smartfonów i tabletów zarówno z budżetowej, średniej, jak i wysokiej półki. Okazuje się, że jest pewna kategoria urządzeń, które od jakiegoś czasu nie radzą sobie jednak najlepiej.

Smartfony dla gracza w odwrocie

Koniec pierwszego kwartału 2023 roku można uznać za całkiem udany. Poznaliśmy m.in. nowe urządzenia HUAWEI i serię Galaxy S23 Samsunga, OPPO wprowadziło do Polski składany smartfon Find N2 Flip, a rodzina Redmi Note 12 nie stanowi dla nas już żadnej tajemnicy. A co z telefonami dla graczy? Okazuje się, że sytuacja jest naprawdę zła.

Legion to marka Lenovo skupiająca się wokół sprzętów dedykowanych graczom, w tym smartfonów. W zeszłym roku wydało ono m.in. model Legion Y90 oraz Legion Y70. Pierwszy z nich wyszedł pod koniec lutego, a drugi w sierpniu 2022 roku. Tymczasem po pierwszym kwartale 2023 roku nadal cisza, jeśli chodzi o ich następców. Serwis MyDrivers poinformował, że jedna z osób podająca się za pracownika Lenovo przekazała wiadomość, z której wynika, że firma zamknęła oddział Legionu zajmujący się smartfonami.

Podobne zawirowania trawiły już od jakiegoś czasu markę Black Shark. Ta miała zostać kupiona przez Tencenta w zeszłym roku, ale do transakcji nie doszło. Pod koniec 2022 roku okazało się, że producent gamingowych smartfonów od sierpnia wykonał 5 tur masowych zwolnień, a co za tym idzie – liczba pracowników została zredukowana z 1000 do zaledwie 100 osób.

Drastyczny spadek sprzedaży – dlaczego?

Porównując liczbę dostarczonych smartfonów do sklepów pomiędzy ostatnim kwartałem 2021 i 2022 roku, spadła ona o 17 punktów procentowych. Jeszcze gorzej poradziły sobie telefony dla graczy. Ich sprzedaż w 2022 roku od stycznia do września w porównaniu z rokiem 2021 spadła o 40%. Skąd tak katastrofalne wyniki dla tej gałęzi rynku?

Pierwszym i najbardziej oczywistym argumentem wydaje się cena. Zapakowanie w obudowę odpowiedniego chłodzenia, solidnego układu mobilnego i dobrego ekranu sporo kosztuje. Dlatego w zeszłym roku najtańszy ASUS ROG Phone 6 Pro kosztował w dniu premiery 4999 złotych. Ile przyjdzie nam zapłacić za jego następcę, ROG Phone 7 Ultimate? Zapewne jeszcze więcej niż za poprzednika. Przy okazji skupienie się na walorach gamingowych powoduje, że cierpią na inne podzespoły, np. aparaty, więc zdjęcia wykonane smartfonem dla graczy są o wiele gorsze niż zrobione urządzeniem z podobnej półki cenowej, ale bez gamingowego zacięcia.

nubia red magic 8 pro wygląd grafika smartfon
Nubia Red Magic 8 (Źródło: FoneArena)

No właśnie, podzespoły. O ile w przypadku laptopów, komputerów czy konsol sprzęt i jego optymalizacja robią sporą różnicę, to na rynku smartfonów każdy flagowy model oferuje podobną specyfikację, co wariant gamingowy. Nowa nubia Red Magic 8 Pro otrzymała Snapdragona 8 Gen 2, co najmniej 8 GB RAM LPDDR5X i pamięć wewnętrzną w standardzie UFS 4.0 – czyli w środku wygląda podobnie jak OnePlus 11. Do tego dochodzi spora masa urządzenia – Legion Y90 waży 252 gramy, więcej niż składany smartfon pokroju Huawei Mate X3 (239 gramów).

Ostatnim argumentem łączącym oba powyższe powody jest konkurencja i alternatywne rozwiązania dla gamingowego smartfona. Jeszcze 3 lata temu dedykowane urządzenie dla graczy wydawało się jedynym rozsądnym rozwiązaniem do mobilnego grania. Dziś sprawa nie jest wcale taka oczywista. Oprócz Nintendo Switch Lite chętni na grę poza domem mogą skusić się na zakup Steam Decka, a coraz szybszy internet przyciąga więcej osób do grania w chmurze z wykorzystaniem aplikacji Xbox Game Pass.

Ostatni przypadek nie obciąża aż tak podzespołów jak „tradycyjne” mobilne granie, więc nie wymaga zakupu smartfona z najlepszym układem mobilnym na rynku. Zarówno konsola od Nintendo czy Valve, jak i rozwiązanie od Microsoftu mogą okazać się w dalszej perspektywie tańsze niż gamingowy telefon za 4-5 tys. złotych.

Prawdopodobnie 2023 rok okaże się kluczowy dla gamingowych smartfonów. Jeżeli seria ROG Phone 7 czy Red Magic 8 itp. nie wygenerują odpowiednich przychodów, producenci najprawdopodobniej zdecydują się na uśmiercenie serii i tym samym gałąź telefonów dla graczy wymrze z przyczyn naturalnych.

[AKTUALIZACJA 29.03]

Potwierdziły się obawy dotyczące gamingowe oddziału mobilnego Lenovo. Serwis Android Authority postanowił zasięgnąć informacji u źródła i firma potwierdziła, że nie zobaczymy już więcej smartfonów dla graczy ze znaczkiem Legion.

smartfon lenovo legion y90
Lenovo Legion Y90
Lenovo rezygnuje ze smartfonów Legion opartych na Androidzie do mobilnego grania. Jest to część szeroko zakrojonej transformacji biznesowej i konsolidacja gamingowego portfolio. Jako lider w branży rozwiązań i urządzeń dla graczy, Lenovo jest zaangażowane w rozwijanie gamingu w różnych formach oraz skupia się, gdzie [Lenovo] może przynieść najwięcej wartości dla globalnej społeczności graczy. Rzecznik prasowy Lenovo

Nie zdziwi mnie, jeżeli za kilka miesięcy los Legiona podzieli wspomniany w tekście Black Shark . Jedyna nadzieja na smartfony dla graczy w przyszłości pozostanie wtedy najpewniej w rękach ASUSA z serią ROG Phone i nubii z modelami Red Magic.