smartfony smartphones

Wybieramy najlepszy smartfon do 3000 złotych. Liczyłem na większy wybór…

Dziś podejmujemy się kolejnego, interesującego zadania. Który smartfon do 3000 złotych jest najlepszy? Przegląd rynku pokazuje, że udzielenie odpowiedzi na to pytanie nie jest wcale takim prostym zadaniem, jak by się mogło pierwotnie wydawać.

iPhone 12 mini – mały, ale wariat

Na temat walki Androida z iOS można pisać epopeje. Każdy z nich ma swoich zwolenników, których nic, ani nikt nie przekona do swoich racji. Całe szczęście dziś nie będę musiał tego robić. Na temat Apple można powiedzieć wiele, ale faktem jest, że to właśnie iPhone 12 mini zapoczątkował niepisany trend wskrzeszający małe, kompaktowe smartfony do życia, wypchane flagowymi podzespołami.

Sam długo czekałem na powrót kompaktowych smartfonów i chwilę po premierze urządzenia sam stałem się jego posiadaczem. Choć początkowa przesiadka z wielkich 6,7-calowych ekranów, na 5,4-calowy wyświetlacz w mniejszym iPhonie, wymagała przyzwyczajenia, tak po pewnym czasie pokochałem ten właśnie rozmiar. Obsługa jedną ręka i swobodne pisanie wiadomości w ten właśnie sposób? Bez problemu. Bardzo niewielka waga (135 g), pozwalająca prosto manewrować urządzeniem? Także jest. Przyznam szczerze, że bardzo za tym tęskniłem.

Co oprócz tego? Jeden z najwydajniejszych procesorów na rynku, czyli 5-nanometrowy Apple A14 Bionic, rozpędzający się do 3,1 GHz na najmocniejszych rdzeniach, gwarantuje płynność w każdym scenariuszu. Dodając do tego świetnej klasy wyświetlacz AMOLED, ceniony podwójny zestaw aparatów z tyłu i donośnie grające głośniki stereo, niemalże przez cały czas mamy do czynienia z uczuciem, że korzystamy ze świetnego urządzenia.

Są jednak pewne niedociągnięcia, które mogą być szczególnie bolesne dla osób, które być może wcześniej miały okazję korzystania z droższych Androidów. O ile brak podwyższonego odświeżenia ekranu nie jest jeszcze aż tak odczuwalny z uwagi na świetne, płynne animacje, tak krótki czas pracy na jednym ładowaniu (maksimum dzień przy intensywnym użytkowaniu), tylko 20 W ładowanie po kablu (i brak ładowarki w zestawie!) i raptem 64 GB na pliki użytkownika w najtańszej wersji mogą zaboleć. Dodając do tego ogólną zamkniętość systemu, mogą to być bariery nie do przeskoczenia dla pewnej grupy osób.

iPhone 12 mini w Media Expert

iPhone 12 mini Purple
iPhone 12 mini (fot. Tabletowo.pl)

Samsung Galaxy S21 5G – forma „top”

Sprzedaż smartfonów z serii Galaxy S21 pomogła Samsungowi osiągnąć dobre wyniki w 2021 roku. Wczesna premiera to jedno, jednakże trzeba przyznać Koreańczykom, że udało im się wyprodukować naprawdę dobre urządzenia. W swojej recenzji podstawowego modelu Galaxy S21 Andrzej był pod sporym wrażeniem.

Samsung zmieścił w niewielkim (choć nie tak małym, jak iPhone 12 mini) 6,2-calowym urządzeniu to, co najlepsze we flagowych urządzeniach, pracujących pod kontrolą systemu Android. Do znacznie lepszego odbioru urządzenia przyczyniła się z pewnością główna jednostka. Exynos 2100 w końcu mógł śmiało stawać w szranki z amerykańskim odpowiednikiem ze stajni Snapdragona.

Maniacy mobilnej fotografii z pewnością docenią uniwersalność oferowaną przez Samsunga. Poza obiektywem głównym i ultraszerokim kątem, znalazło się też miejsce dla teleobiektywu, oferującego 3-krotny zoom hybrydowy.

Na szczególną uwagę zasługuje wyśmienity wyświetlacz AMOLED, który potrafi wyświetlać treści w 120 Hz, co jest swoistym gwarantem płynności, jeśli tylko dana aplikacja obsługuje takie rozwiązanie. Do zakupu zachęcają z pewnością także deklaracje długiego wsparcia flagowych urządzeń, jeśli chodzi o aktualizacje systemu. Samsung jest w tej kwestii liderem na rynku urządzeń z Androidem.

Szkoda jednak, że producent poszedł w ślady Apple i także zdecydował się na wyjęcie ładowarki z pudełka, odstawiając także na bok lepszą technologię ładowania, gdyż Galaxy S21 naładujemy maksymalnie z 25 W. 4000 mAh oferuje nieco lepsze czasy pracy aniżeli pierwszy kandydat w zestawieniu, ale w dalszym ciągu do ideału nieco brakuje.

Samsung Galaxy S21 w promocyjnej cenie na Media Expert

Samsung Galaxy S21 5G
Samsung S21 (fot. Tabletowo.pl)

Asus Zenfone 8 – spełnione oczekiwania?

Asus Zenfone 8 idealnie wpisuje się w trend wyznaczony przez Apple swoim modelem „mini”. Eksperci rynkowi mówili, że to tylko kwestia czasu i rzeczywiście, kilka miesięcy później doczekaliśmy się kompaktowego, a jednocześnie flagowego urządzenia z Androidem. Model ten na łamach naszego portalu miał okazję testować dla Was Michele i swojej recenzji sprawę stawia jasno. To bezkompromisowe urządzenie, które pomimo swoich niewielkich niedoskonałości jest z pewnością warte uwagi.

5,9-calowy AMOLED z obsługą 120 Hz i bateria o pojemności aż (w tym wypadku) 4000 mAh to połączenie, którego do tej pory nie widzieliśmy. Spoglądając w specyfikację trudno wyłapać jakieś ewidentne braki. Może tylko brak teleobiektywu i ładowania bezprzewodowego. Poza tym niemalże w każdy miejscu możemy zaznaczyć fajkę na naszej check liście.

Cieszy, że w porównaniu do innych producentów Tajwańczycy nie zapomnieli o szybkim ładowaniu. Technologia USB Power Deliver 3.0 przekłada się na 30 W ładowanie po kablu. Nie zabrakło głośników stereo czy też czytnika linii papilarnych, umieszczonego pod ekranem. Urządzenie, jako jedyne w dzisiejszym zestawieniu, może pochwalić się obecnością złącza słuchawkowego jack 3,5 mm.

Wady? Jak pokazał test, poza wymienionymi wcześniej brakami, Asus Zenfone 8 lubi się nieco nagrzać, a jakość fotografii nie zachwyca. Poza tym, trudno jest się do czegoś przyczepić w przypadku tegorocznego wydania Zenfone’a.

Asus Zenfone 8 w Media Expert

Asus Zenfone 8
Asus Zenfone 8 (fot. Tabletowo.pl)

Xiaomi 11T Pro – ultra ładowanie na pokładzie

Zestawienie bez Xiaomi jest chyba niemożliwe do ułożenia. Trudno się temu dziwić. Firma z Chin ma godnych przedstawicieli w niemalże każdym przedziale cenowym, a fakt szybkiego cyklu wydawniczego, tylko jeszcze bardziej uzasadnia ich obecność w naszej wyliczance.

Xiaomi 11T Pro to model, który jest swoistym pokazem siły na europejskim rynku. Nie da się przejść obojętnie obok technologii ładowania Xiaomi HyperCharge, która pozwala naładować urządzenie z prędkością 120 W, co przekłada się na niemożliwe 17 minut od 0 do 100 % przy baterii o pojemności aż 5000 mAh . To istne szaleństwo!

Na innych polach producent także nie zdecydował się na większe kompromisy. 6,67-calowy ekran AMOLED wyposażono w wyższą częstotliwość odświeżania, równą 120 Hz. Aparat główny w modelu 11T Pro skrywa 108 Mpix, a towarzyszą mu 8 Mpix ultraszeroki kąt i 5 Mpix telemakro. Za topową wydajność odpowiada zaś procesor Snapdragon 888, RAM LPDDR5 i protokół pamięci UFS 3.1.

Należy jednak zwrócić uwagę, że w porównaniu do naszych wcześniejszych kandydatów z zestawienia, ten smartfon z pewnością nie należy do małych i lekkich. 204 gramy nie są z pewnością wagą rekordowo dużą, jednakże na dłuższą metę mogą dać się odczuć naszym dłoniom.

Xiaomi Mi11T Pro w Media Expert

Xiaomi 11T i 11T Pro (fot. Tabletowo.pl)

Motorola Edge 20 Pro – czy tylko dla fanów marki?

Na sam koniec zestawienia zdecydowałem się umieścić smartfon, który ściąga nasz budżet nieco wyżej. Nie sposób jednak nie zwrócić uwagi na smartfon Motoroli z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, seria Edge do tej pory nie zawodziła, wręcz przeciwnie pokazując, że Motorola dalej potrafi wyprodukować solidne urządzenia premium. Po drugie bardzo dobry wynik naszego testu przeprowadzony przez Tomka.

Od początku trzeba zaznaczyć, że Edge 20 Pro nie jest liderem w testach syntetycznych. Chiński producent zdecydował się na nieco słabszy procesor, Snapdragon 870, który traci w benchmarkach do flagowej odsłony 888. Nie jest jednak zaskoczeniem, że w codziennym wydaniu, a nawet przy bardziej wymagających zadaniach, taka różnica będzie niemalże nieodczuwalna.

Z pewnością na uwagę zasługuje zestaw aparatów, jaki przygotowała Motorola. 108 Mpix obiektyw główny, 16 Mpix ultraszeroki kąt i 8 Mpix teleobiektyw z 5-krotnym zbliżeniem hybrydowym.

Tomek w swojej recenzji zwracał uwagę na bardzo dobre czasy pracy na baterii o pojemności 4500 mAh, a także OLEDowy, 6,7-calowy wyświetlacz odświeżany w 144 Hz. Motorola może się także pochwalić aż 30 W ładowaniem po kablu. Jest to szybsze rozwiązanie od wymienianego dziś w smartfonach Apple czy Samsunga.

Na uwagę zasługuje także tryb „Ready For”, pozwalający zamienić nasz smartfon w mobilny komputer. Warto dodać, że kabel, umożliwiający połączenie z ekranem zewnętrznym, jest dodawany wraz z zestawem sprzedażowym. Motorola Edge 20 Pro jest dostępna w sprzedaży w wariancie z wykończeniem z wegańskiej skóry.

Motorola Edge 20 Pro w Media Expert

Motorola Edge 20 Pro (fot. Tabletowo.pl)

Smartfon do 3000 złotych – Zestawienie podsumowujące

modeliPhone 12 miniSamsung Galaxy S21 5GAsus Zenfone 8Xiaomi 11T ProMotorola Edge 20 Pro
ekran5,4″ OLED 1284 x 27786,2″ AMOLED 1080 x 24005,9″ AMOLED 1080 x 24486,67″ AMOLED 1080 x 24006,7″ AMOLED 1080 x 2448
procesorA14 BionicExynos 2100Snapdragon 888Snapdragon 888Snapdragon 870
GPUApple GPUMali-G78 MP14Adreno 660Adreno 660Adreno 650
RAM4 GB8 GB8 GB8 GB12 GB
pamięć64 GB128 GB256 GB256 GB256 GB
systemiOS 14Android 11Android 11Android 11Android 11
aparat12 + 12 Mpix12 + 64 + 12 Mpix64 + 12 Mpix108 + 8 + 5 Mpix108 + 16 + 8 Mpix
kamerka12 Mpix10 Mpix12 Mpix16 Mpix32 Mpix
bateria2227 mAh4000 mAh4000 mAh5000 mAh4500 mAh
5Gtaktaktaktaktak
NFCtaktaktaktaktak
USBLightningUSB typu C           USB typu C           USB typu C           USB typu C           
microSDnienienienienie
dual SIMtaktaktaktaktak
3.5 mm jack audionienietaknienie
głośnikistereostereostereostereomono
biometriaskaner twarzyw ekraniew ekraniew ekraniez boku
wymiary131,5 x 64,2 x 7,4  mm151,7 x 71,2 x 7,9 mm148 x 68,5 x 8,9 mm164,1 x 76,9 x 8,8 mm163 x 76 x 8 mm
waga135 g171 g169 g204 g185/190 g
norma odpornościIP68IP68IP68IP53IP52
data premiery13.10.202014.01.202113.05.202105.10.202110.03.2021
oferta Media Expert2999 złotych2999 złotych2999 złotych2999 złotych3299 złotych

Jak widać, w dzisiejszym zestawieniu znalazło się miejsce dla pięciu smartfonów. Analizując dostępne opcje we wskazanym budżecie, szczerze liczyłem na nieco więcej możliwości. Nowe flagowe smartfony znacznie przekraczają barierę 3 tysięcy złotych, starsze zaś, dość dobrze i długo trzymają się swojej ceny.

Ze wszystkich wskazanych urządzeń osobiście najbardziej skłaniałbym się do iPhone’a 12 mini i Zenfone 8, co wynika z mojej sympatii do kompaktowych urządzeń.

Jaki jest Wasz faworyt? Wskażcie także smartfony, które według Was powinny zagościć na liście. Zapraszam do komentowania!