Netflix aplikacja
(fot. yousafbhutta / pixabay.com)

To definitywny koniec Netflixa za „półdarmo” – serwis nie będzie miał litości dla osób, które korzystają z czyjegoś konta

Netflix jest najpopularniejszym serwisem VOD w Polsce – w grudniu 2022 roku miał blisko 13 mln realnych użytkowników, zostawiając bezpośrednią konkurencję w postaci m.in. Disney+, HBO Max i Amazon Prime Video daleko w tyle. Wiele osób korzysta jednak z niego niezgodnie z regulaminem. Platforma zapowiadała, że z tym skończy i właśnie dowiedzieliśmy się, w jaki sposób to zrobi.

Nielegalne współdzielenie konta to problem dla Netflixa, ale sam go stworzył

To dość zabawne – lata temu serwis wręcz zachęcał do dzielenia się dostępem do niego z bliskimi, przyjaciółmi i znajomymi. Dziś natomiast coraz zacieklej z tym walczy. Początkowo platforma przygotowała rozwiązania, które ułatwią osobom, do tej pory korzystającym z czyjegoś konta, migrację na własne. Ponadto pojawiła się też możliwość dopisania takiej osoby do współdzielonego konta za niewielką opłatą, niższą niż cena najtańszego planu.

Według regulaminu, współdzielić konto mogą wyłącznie osoby mieszkające w jednym gospodarstwie domowym. W praktyce jednak bardzo często zdarza się, że dostęp do jednego konta mają osoby, które nie mieszkają ze sobą, bowiem w planach Standard i Premium można jednocześnie oglądać wideo na – odpowiednio – dwóch i czterech urządzeniach. W (najtańszym) Podstawowym natomiast na tylko jednym.

Szkopuł w tym, że to nie jedyna – oprócz oczywiście ceny – różnica pomiędzy tymi pakietami. Z jakiegoś, sobie tylko znanego powodu, Netflix uzależnia rozdzielczość od planu – w Podstawowym jest to tylko 480p, w Standard – 1080p, a w Premium – 4K. Jeżeli ktoś chce oglądać wideo w wyższej rozdzielczości, musi zapłacić więcej, nawet jeśli nie zamierza współdzielić konta z innymi osobami. Czegoś takiego nie ma na innych platformach VOD.

Netflix nowy cennik 2021 (źródło Netflix)
Aktualny cennik, obowiązujący od 5 sierpnia 2021 roku (źródło: Netflix)

Najczęściej jednak powodem, dla którego ludzie współdzielą konto z innymi osobami spoza swojego gospodarstwa domowego, jest prosta matematyka – jeśli cztery osoby zrzucą się na pakiet Premium, to każda zapłaci 15 złotych za miesiąc, podczas gdy najtańszy plan Podstawowy kosztuje prawie dwa razy więcej (choć i tak mniej niż wcześniej, gdy jego cena wynosiła 34 złote). Dodatkowym profitem jest wysoka rozdzielczość oraz od teraz jeszcze Spatial Audio w ponad 700 tytułach (tylko na urządzeniach z dwoma głośnikami).

Netflix definitywnie kończy z nielegalnym współdzieleniem konta

Netflix od początku 2023 roku zaczął na poważnie walczyć z niezgodnym z regulaminem współdzieleniem konta. Na stronie centrum pomocy pojawiła się nowa sekcja, w której serwis wyjaśnia, w jaki sposób będzie weryfikował, czy korzystają z niego członkowie jednego gospodarstwa domowego.

Raz na 31 dni Netflix poprosi użytkowników o połączenie się do sieci WiFi w ich głównej lokalizacji, uruchomienie serwisu w aplikacji lub przeglądarce internetowej i obejrzenie czegoś – w ten sposób ich urządzenia będą zapisane jako zaufane i nie zostaną zablokowane. Główna lokalizacja będzie rozpoznawana na podstawie adresów IP, identyfikatorów urządzeń i aktywności na koncie. Osoby, które spróbują się zalogować na konto z innej lokalizacji, nie otrzymają dostępu do platformy – zamiast tego zobaczą wiadomość, żeby zalogowały się na własne konto. Dopóki tego nie zrobią, będą miały zablokowany dostęp do Netflixa.

W tym miejscu mogą się pojawić pytania, co w sytuacji, gdy ktoś gdzieś wyjechał i chce w swoim tymczasowym miejscu pobytu obejrzeć coś na Netflixie. Serwis informuje, że takie osoby mogą poprosić o tymczasowy kod dostępu – po jego wprowadzeniu będą mogły korzystać z platformy przez siedem kolejnych dni.

Te znacznie bardziej rygorystyczne postępowanie wobec osób współdzielących jedno konto aktualnie dotyczy jedynie użytkowników w wybranych krajach Ameryki Środkowej i Południowej – zasady weryfikacji w Polsce są nieco bardziej „liberalne”. Przede wszystkim nie ma wymogu regularnego łączenia się z WiFi w głównej lokalizacji – weryfikacja opiera się na kodach. Nie można jednak wykluczyć, że Netflix przestanie się tak samo patyczkować również z subskrybentami na innych rynkach.