disney plus
Disney+

Disney+ przygotowuje Polaków na podwyżki abonamentu

Jeszcze nie w tym roku, jeszcze nie teraz, ale nadejdą. Zmiany cen subskrypcji Disney+ będą spore. Jeśli myśleliśmy, że uda nam się je ominąć, to… Cóż, nie uda się.

Disney+ w Polsce będzie droższe

Jeden z najnowszych serwisów streamingowych w naszej części świata zaliczył naprawdę udany start. Polacy pokochali Disney+ na tyle, by płacić za dostęp do filmów i seriali regularną subskrypcję 28,99 złotych miesięcznie. Jakość oferowanych materiałów oraz zasoby biblioteki mediów usługi są godne pochwały – zwłaszcza w tej cenie.

Disney+
Disney+ poinformuje nas o zmianach w cenniku mailem

Niestety, już latem mogliśmy dowiedzieć się o planach zmian w cenniku Disney+. Miesięczny abonament w Stanach Zjednoczonych wzrośnie wkrótce z 7,99 dolarów do 10,99 dolarów. Pojawi się też tańszy plan z reklamami. Nie powinny być one mocno inwazyjne, ale już sam fakt, że będziemy je widywać w płatnej usłudze, wzbudza mieszane uczucia.

Powyższe podwyżki nie ominą także Polski. Skąd o tym wiadomo? Disney+ powoli przygotowuje na to użytkowników w naszym kraju. Subskrybenci usługi otrzymują już e-maile dotyczące zmian w regulaminach, które pozwolą na modyfikowanie cen subskrypcji.

Fundament pod zmiany

Jeśli korzystamy z Disney+, to możemy zajrzeć do swoich skrzynek mailowych. Możliwe, że znajdziemy tam już aneks do naszej umowy subskrypcji. Stanowi on podstawę do zmian cen usługi. Firma nie informuje jeszcze o podwyżkach, ale aktualizacja regulaminów wskazuje na taką opcję w przyszłości.

Fragment treści e-maila od Disney+ (fot. Tabletowo)

Jak wyjaśnia się w skrócie najważniejszych zmian, Disney+ stwierdza, że subskrypcje usług przesyłania strumieniowego mogą być od tej pory oferowane na różnych poziomach, w tym pod względem funkcji, cen i innych czynników. Zapis ten otwiera drogę zarówno do uruchomienia planu z reklamami, jak i do podwyższenia ceny planu standardowego.

Ponadto serwis przypomina, że wszelkie modyfikacje, w tym poziomów płatności, będą odpowiednio wcześniej komunikowane za pośrednictwem wiadomości e-mail. O podwyżkach dowiemy się więc za pomocą poczty elektronicznej.

Oczywiście nikomu poza Disney+ pomysł zmian cen się nie podoba, ale najwyraźniej nie da się przed tym uciec. VOD nie po to robi sobie pod takie decyzje „podkładkę”, żeby później z tego nie skorzystać.