Orange logo pieniądze money
fot. Pexels

Według prezesa Orange w Polsce jest za tanio. To zapowiedź podwyżek?

Wszyscy wiedzą, że usługi telekomunikacyjne w Polsce są bardzo tanie, jeśli spojrzymy na ich ceny w innych krajach w Europie. Operatorom nie jest to na rękę, oczywiście, ale jeszcze żaden nie zdecydował się na drastyczne podwyżki. Teraz jednak prezes Orange Polska dał wprost do zrozumienia, że według niego w Polsce jest za tanio.

Prezes Orange Polska uważa, że Polacy płacą za mało za usługi telekomunikacyjne

Orange już od dłuższego czasu tworzy ofertę zgodnie z zasadą więcej za więcej. Oznacza to, że ceny abonamentów sukcesywnie rosną (a najtańsze całkowicie znikają), ale jednocześnie klienci dostają w nich więcej, przede wszystkim gigabajtów do wykorzystania, bowiem nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y to już od dawna standard. W najnowszych ofertach pojawił się dodatkowy benefit w postaci CyberOchrony za 0 złotych na cały okres trwania umowy.

Każdemu operatorowi zależy na tym, żeby każdy klient zapewniał jak największy przychód. W wywiadzie z Parkietem Julien Ducarroz, prezes Orange Polska, przyznał, że na ARPU (ang. average revenue per user; pol. średni przychód na użytkownika) mają wpływ dwa główne czynniki, w tym popyt, który w obecnych czasach jest niepewny. Ponadto stwierdził, że udział telekomunikacji w wydatkach gospodarstw domowych w Polsce jest niższy niż w innych krajach.

Według Urzędu Komunikacji Elektronicznej w Polsce ARPU jest na podobnie niskim poziomie jak w Rumunii i wynosi ~6 euro (równowartość ~28 złotych), a wydatki na usługi telekomunikacyjne stanowią zaledwie ~2,3% miesięcznych wydatków gospodarstw domowych w kraju nad Wisłą. Jako bardziej obrazowy przykład prezes Orange Polska podaje pakiet Orange Love, który – mimo że zawiera to samo – w Polsce kosztuje ~22 euro (~100 złotych), a we Francji od 50 do 60 euro, czyli nawet ~3 razy więcej.

Według niego to znacząca różnica, nawet biorąc pod uwagę różnicę w wysokości dochodów. Według ostatnich danych GUS, w październiku 2022 roku przeciętne wynagrodzenie w Polsce wynosiło 6687,92 złotych (brutto, podobnie jak we wszystkich przypadkach dalej), a minimalna krajowa 3010 złotych. We Francji to zaś odpowiednio ~2300 euro (~10800 złotych) i ~1680 euro (~7900 złotych). W przypadku średniej krajowej Francuzi procentowo rzeczywiście muszą wydać na pakiet Orange Love większą część swoich zarobków niż Polacy, ale przy minimalnej to już mieszkańcy Polski mają gorzej.

maszt stacja bazowa nadajnik Orange logo
fot. Pixabay

Czy Orange podniesie ceny?

Prezes Orange Polska ujawnił, że (…) jedno z naszych wyzwań całej branży to naprawa rynku. Czy to oznacza rychłe podwyżki? Julien Ducarroz przyznał, że w obecnych warunkach pogodzenie średniego przychodu uzyskiwanego przez operatora od użytkownika i inwestycji jest trudne i jego zdaniem przyszły rok upłynie raczej pod znakiem walki o rentowności operatorów. Operator spodziewa się, że jego koszty (m.in. najmu powierzchni i opłaty związane z użytkowaniem infrastruktury) wzrosną w 2023 roku.

Trzeba też pamiętać, że Orange wprowadziło do swoich umów klauzule inflacyjne, podobnie jak Play i T-Mobile, a także UPC i Vectra. Uprawniają one operatora do podniesienia cen w trakcie trwania umowy, jeśli średnioroczny wskaźnik inflacji wyniesie co najmniej 3,5%, jednak nie musi on ich uruchomić – to jego prawo (choć bada do UOKiK), a nie obowiązek. Obowiązkiem jest zaś obniżenie cen, jeśli wcześniej je podniósł i w kolejnym roku wystąpi deflacja. Ponadto w przypadku zmian w cennikach klientom przysługuje prawo rozwiązania umowy bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

Przy okazji prezes Orange Polska poruszył też kwestię aukcji 5G – według posiadanych przez niego informacji aukcja częstotliwości dedykowanych sieci piątej generacji może ruszyć jeszcze w tym roku, pod koniec grudnia, aczkolwiek oficjalnie znikąd taka deklaracja nie padła. Julien Ducarroz przyznaje, że uruchomienie 5G na tych pasmach jest bardzo ważne, ponieważ Orange musi zwiększyć pojemność sieci – jeśli wkrótce nie będzie to możliwe dzięki 5G, wykorzysta do tego 4G, a to może wygenerować dodatkowe koszty.

To jak naprawiać w nieskończoność stare auto, zamiast kupić nowe, które będzie bardziej wydajne i bardziej komfortowe dla użytkownika. Julien Ducarroz, prezes Orange Polska

W wywiadzie z serwisem Parkiet.com padło też pytanie o 6G, ale prezes Orange Polska odpowiedział, że choć prace nad technologią 6G już się rozpoczęły na poziomie grupy, to w Polsce Orange koncentruje się na 5G i na tym, jak można je efektywnie wykorzystać.