Przedstawiciele Samsunga twierdzą, że Galaxy AI musi być intensywnie rozwijane, aby utrzymać dominację na rynku sztucznej inteligencji. Wygląda na to, że gigant ma sporo planów na 2025 rok.
Galaxy AI konikiem Samsunga
Sztuczna inteligencja w ciągu ostatnich kilku lat stała się jednym z głównych tematów technologicznego świata. Producenci urządzeń prężnie pracują nad tworzeniem własnych botów czy funkcji opartych o AI, które mają ułatwiać życie użytkowników. Jedną z firm, intensywnie pracującą nad własną sztuczną inteligencją, jest Samsung.
Koreański producent wraz z premierą serii smartfonów Galaxy S24 zaprezentował Galaxy AI, które jest rozpowszechniane także na starszych smartfonach oraz smartwatchach marki Samsung. Zestaw funkcji objął m.in. tłumaczenia połączeń głosowych w czasie rzeczywistym, translację rozmów na żywo czy formatowanie, streszczanie oraz poprawianie notatek. Poza tym sztuczna inteligencja zasiliła też nowe opcje w obróbce zdjęć czy poszukiwaniu informacji za pośrednictwem „Zakreśl kółkiem, aby wyszukać”.
Wygląda jednak na to, że koreańskie przedsiębiorstwo ma sporo planów na 2025 rok i chce jeszcze bardziej zwiększyć swoją przewagę w funkcjach AI. Dyrektorzy firmy wygłosili noworoczne przemówienia, w których zaznaczyli, że marka stała się silnym zawodnikiem i liderem w dziedzinie sztucznej inteligencji. Ponadto zaznaczyli, iż przyszły rok pozwoli rozwinąć obecne technologie i zaproponować jeszcze więcej nowoczesnych rozwiązań.
Efekty tych „wielkich planów” możemy poznać już 22 stycznia 2025 roku podczas wydarzenia Unpacked. Pozostaje więc czekać na premierę serii smartfonów Galaxy S25, a co za tym idzie – również nowych funkcji opartych o AI.
Niepowodzenie TSMC ratunkiem dla Samsung Foundry?
Do sieci trafiło też kilka plotek dotyczących Samsung Foundry – podmiotu trudniącego się produkcją zaawansowanych chipów – który w ostatnich latach ponosił wielomiliardowe straty. W lipcu 2023 roku technologiczny gigant wspomniał, że na 2025 rok zaplanował wykorzystanie 2-nm procesu technologicznego do produkcji półprzewodników.
Jednym z silnych konkurentów Koreańczyków jest TSMC, które tworzy procesory dla wielu przedsiębiorstw, takich jak Apple, Nvidia czy Qualcomm. Okazuje się jednak, że tajwański producent boryka się z problemami z wydajnością odlewni, podnosi ceny chipów o 5-10% oraz płytek krzemowych 2 nm o 50%, a do tego Apple zarezerwowało większość zdolności do produkcji tej firmy.
Taka sytuacja sprawia, że Nvidia i Qualcomm rozważają przejście na produkcję Samsung Foundry. Jak zaznaczył portal Chosun Daily – przyciągnięcie tych gigantów może być ostatnim ratunkiem na kontynuowanie działalności Samsunga.