Premiera Samsung Galaxy S25, Galaxy S25 Plus i Galaxy S25 Ultra. Taniej i więcej AI

Jak ten czas szybko mija! Dopiero mieliśmy do czynienia z premierą serii Galaxy S24, a już witamy się z następną – Galaxy S25. Samsung miał rok na wprowadzanie ulepszeń, zmian, nowych funkcji, etc. Jak bardzo wykorzystał ten czas? Sprawdźmy to. Galaxy S25, Galaxy S25+ i Galaxy S25 Ultra już bez tajemnic.

Choć powinnam napisać, że bez tajemnic to już były na długo przed dzisiejszą prezentacją, bo wszystko, co mogło, wyciekło przed premierą… Trudno zatem mówić o jakimś większym efekcie zaskoczenia. Wypada jednak przejść po najważniejszych informacjach na ich temat, z głównym naciskiem na najwyższy z modeli.

Funkcje Galaxy AI i Gemini – najważniejsze nowości

Circle to search (zakreśl, by wyszukać), podsumowywanie stron internetowych, spisywanie dźwięku nagranego na dyktafon, tłumaczenie tekstów czy rozmów podczas ich trwania – to wszystko oczywiście wciąż obejmuje pakiet Galaxy AI. Wraz z nową serią smartfonów jego funkcje zostały jednak dodatkowo rozbudowane. 

Znana dotąd opcja Od szkicu do obrazu pozwala teraz generować obrazki nie tylko na podstawie własnego szkicu, ale również opisu, oczywiście w kilku różnych stylach. Dla mnie ma to o wiele większy sens, bo rysować nie potrafię, a dobry prompt zawsze przyjdzie mi do głowy.

Nowością w edycji wideo jest gumka, pozwalająca usunąć szumy tła, przeszkadzające podczas nagrywania. Funkcja podbija nasz głos, eliminując zupełnie dla nas niepotrzebne odgłosy tła. Robi to na podstawie prostego edytora, w którym – za pomocą prostych suwaków – uwydatniamy nasz głos, eliminując przeszkadzajki.

W przypadku pracy na tekście możemy go już nie tylko podsumować czy streścić, ale również wypunktować czy stworzyć tabelę z najważniejszymi informacjami. Testowe generowanie tabeli z tekstu trwało wyjątkowo długo – nie wiem jednak na ten moment czy to standard, czy po prostu na wczesnym oprogramowaniu działa to gorzej niż powinno.

Nowością w oprogramowaniu jest now bar, który wyświetla zawsze widoczny mini pasek z informacjami np. na temat minutnika. To taka pastylka, dynamiczna wyspa, znana z innych smartfonów, w tym iPhone’a, tylko że tu – zamiast u góry – wyświetla się na dole ekranu. A co, zróbmy na przekór.

Jest też Now brief, który pozwala szybko sprawdzić podsumowanie bieżącego dnia. Znajdziemy w nim aktualną pogodę, zaplanowane wydarzenia i wiele więcej – w zależności od zaawansowania wykorzystania telefonu.

Osobiście najbardziej czekam na testy integracji Gemini z aplikacjami Samsunga, bo to – niestety – na wczesnym sofcie nie chciało współpracować. Widziałam jednak, jak Gemini potrafi wskazać pobliską kawiarnię i wysłać jej adres SMS-em do wskazanego kontaktu bez potrzeby sięgania po telefon. Wystarczy powiedzieć, by Gemini to zrobiło, i tak też się stanie. W teorii – praktyki jestem bardzo ciekawa, podobnie jak pełni możliwości tego rozwiązania.

Aktualizacja: miałam drugą okazję obcowania z telefonami Samsunga i to Gemini, niestety, póki co działa bardzo losowo. Raz potrafi poprawnie znaleźć coś w sieci i zapisać w notatniku, a innym razem – wykorzystując podobne polecenie – ma z tym problem. Mam ogromną nadzieję, że do momentu sklepowej premiery zostanie to jeszcze dopracowane, bo zapowiada się świetnie i będzie rewelacyjne, gdy będzie działać, a – póki co – działa meh.

To też dobry moment, by wspomnieć, że Galaxy AI ma pozostać bezpłatne do końca 2025 roku. Co będzie dalej… zobaczymy.

Specyfikacja smartfonów Samsunga z serii Galaxy S25

Chciałabym napisać, że jest dużo niuansów technicznych, na które warto zwrócić uwagę. Tymczasem… wcale tak nie jest. Najważniejszą zmianę w przypadku Galaxy S25 stanowi zwiększenie ilości pamięci RAM z 8 do 12 GB (dotyczy to tylko najmniejszego modelu, Galaxy S24+ miał 12 GB już w podstawie).

W Galaxy S25 Ultra największą zmianę stanowi ultraszerokokątny aparat, którego rozdzielczość wzrosła z 12 do 50 Mpix, a jasność została obniżona z f/2.2 do f/1.9 (w obu przypadkach świetnie). Nieznacznemu powiększeniu uległ wyświetlacz – teraz nie jest już 6,8-, a 6,9-calowy. 

Co też ważne, Galaxy S25 Ultra jest też lżejszy od Galaxy S24 Ultra – 218 g vs 233 g, wymiarowo są za to podobne, choć w oczy rzuca się minimalne zwężenie i odchudzenie nowego modelu (konretnie 162,8 x 77,6 x 8,2 mm vs 162,3 x 79 x 8,6 mm).

Każdy z zaprezentowanych modeli działa w oparciu o ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 8 Elite i objęte są 7-letnim wsparciem w postaci aktualizacji systemu Android oraz poprawek bezpieczeństwa.

ModelGalaxy S25Galaxy S25+Galaxy S25 Ultra
Ekran6,2″ Dynamic AMOLED 2X, 2340 x 1080 pikseli, 1-120 Hz, Gorilla Glass Victus 2, HDR10+6,7″ Dynamic AMOLED 2X, 3120 x 1440 pikseli, 1-120 Hz, Gorilla Glass Victus 2, HDR10+6,9″ Dynamic AMOLED 2X, 3120 x 1440 pikseli, 1-120 Hz, Gorilla Glass Armor 2, HDR10+
ProcesorQualcomm Snapdragon 8 EliteQualcomm Snapdragon 8 EliteQualcomm Snapdragon 8 Elite
RAM12 GB LPDDR5X12 GB LPDDR5X12 GB LPDDR5X
Pamięć wewnętrzna128 GB / 256 GB / 512256 GB / 512 GB256 GB / 512 GB / 1 TB
Aparat główny50 Mpix (główny, 85°, f/1.8, OIS, dual pixel)+ 12 Mpix (ultraszerokokątny, 120°, f/2.2)+ 10 Mpix (teleobiektyw, 36°, f/2.4, 3x zoom optyczny, OIS)50 Mpix (główny, 85°, f/1.8, OIS, dual pixel)+ 12 Mpix (ultraszerokokątny, 120°, f/2.2,)+ 10 Mpix (teleobiektyw, 36°, f/2.4, 3x zoom optyczny)200 Mpix (główny, 85°, f/1.7, OIS, dual pixel)+ 50 Mpix (ultraszerokokątny, 120°, f/1.9)+ 10 Mpix (teleobiektyw, 36°, f/2.4, 3x zoom optyczny, OIS)+ 50 Mpix (teleobiektyw, 22°, f/3.4, 5x zoom optyczny, OIS)
Aparat przedni12 Mpix (80°, f/2,2)12 Mpix (80°, f/2,2)12 Mpix (80°, f/2,2)
ModułyBluetooth, NFCBluetooth, NFCBluetooth, NFC
Czytnik linii papilarnychw ekranie, ultradźwiękowyw ekranie, ultradźwiękowyw ekranie, ultradźwiękowy
Bateria4000 mAh, szybkie ładowanie 25 W, bezprzewodowe ładowanie 10 W, ładowanie zwrotne4900 mAh, szybkie ładowanie 45 W, bezprzewodowe ładowanie 10 W, ładowanie zwrotne5000 mAh, szybkie ładowanie 45 W, bezprzewodowe ładowanie 10 W, ładowanie zwrotne
USBtypu Ctypu Ctypu C
Dźwiękgłośniki stereo Dolby Atmosgłośniki stereo Dolby Atmosgłośniki stereo Dolby Atmos
Port słuchawkowybrakbrakbrak; S Pen
Klasa ochronyIP68IP68IP68
Wymiary146,9 x 70,5 x 7,2 mm158,4 x 75,8 x 7,3 mm162,8 x 77,6 x 8,2 mm
Waga162 g190 g218 g
SystemAndroid 15 z nakładką One UI 7Android 15 z nakładką One UI 7Android 15 z nakładką One UI 7

Co może się nie podobać? Spójrzmy krytycznie

Chyba się ze mną zgodzicie, że w czasach, w których nawet najtańsze smartfony potrafią mieć 16 GB RAM, flagowiec Samsunga wypada blado ze swoimi 12 GB (zwłaszcza z naciskiem na Galaxy S25 Ultra). Biorąc pod uwagę ogrom funkcji, opartych na sztucznej inteligencji, jak i gamingowe zacięcie Samsunga, zastosowanie najlepszego obecnie procesora z potężnym GPU (Adreno 830) i ograniczenia się z RAM-em jest co najmniej dziwne. Zapamiętajcie moje słowa – przyszłoroczny Galaxy S26 Ultra będzie dostępny w wersji z 16 GB (nie widzę innej opcji).

Spore rozczarowanie to brak magnesów obsługujących standard ładowania Qi 2. Przed premierą wiele wskazywało na to, że będziemy mieć do czynienia z zaimplementowaniem pełnoprawnego rozwiązania, tymczasem mamy Qi 2 ready – aby móc z niego korzystać – należy kupić dedykowane etui. Smutek, w końcu to kolejny wydatek dla klienta (po ładowarce, której nie ma w zestawie sprzedażowym).

Brakuje mi też szybszego ładowania. Samsung wciąż pozostał przy 25 W w przypadku najmniejszego modelu, i 45 W w przypadku większych, podczas gdy konkurencja potrafi ładować smartfony w mgnieniu oka z mocą nawet ponad 100 W.

Rysik bez Bluetooth… Jako społeczeństwo bardzo nie lubimy jak nam się coś daje, a później odbiera, a właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia. S Pen od zawsze potrafił zdalnie wyzwalać migawkę aparatu czy pozwalał na korzystnie z gestów w powietrzu. No, to już możecie o tych możliwościach zapomnieć, bo bez Bluetooth nie ma opcji, by z nich korzystać. Samsung tłumaczy, są to opcje, z których użytkownicy smartfonów korzystają sporadycznie lub wręcz wcale. Jaka jest jednak prawda – zapewne chodzi o obniżenie kosztu produkcji rysika, jak i wagi, która rzeczywiście uległa niewielkiej redukcji.

Odnotuję też zmyłkę w przypadku wersji kolorystycznych. Srebrny Galaxy S25 / Galaxy S25+ wygląda zupełnie inaczej niż srebrny Galaxy S25 Ultra (przypomina bardziej szary). Osobiście żałuję też, że co najmniej jeden kolor nie jest zbieżny dla całej serii – z naciskiem na, według mnie najładniejszy, Navy Blue. Szkoda też braku IP69.

Czas to jakoś podsumować. Czekam na testy

Jeśli chodzi o Galaxy S25 Ultra, sprzętowo zmieniło się niewiele – zyskaliśmy nowy procesor i ultraszeroki kąt o wyższej rozdzielczości. Nie sądzę, by były to zmiany, dla których ktokolwiek chciałby wymieniać poprzednią generację flagowca Samsunga na najnowszą. Gdy jednak dodamy do tego zmianę designu (charakterystyczna dla Note’ów kanciastość ustąpiła miejsca zaokrąglonym rogom) i nowe funkcje Galaxy AI i Gemini, otrzymujemy produkt, który potrafi intrygować.

Aktualnie jednak podchodzę z dużą dozą sceptycyzmu, bo spora część nowych funkcji potrzebuje do działania zainstalowania własnych aplikacji i po prostu poużywania telefonu przez jakiś czas, by nauczyć się użytkownika i wyciągać najważniejsze dla niego dane na wierzch.

Sama integracja Gemini z aplikacjami Samsunga brzmi jak wniesienie korzystania z telefonu na nowy, wyższy poziom, przy czym – aby stwierdzić z całą stanowczością, czy mamy z nim do czynienia – muszę poużywać, potestować, posprawdzać.

Niestety, sample, z którymi miałam do czynienia, nie pozwalały na to ze względu na niefinalną wersję softu.

Ceny smartfonów Samsunga z serii Galaxy S25 w Polsce

Dobra wiadomość jest taka, że ceny najnowszych flagowców Samsunga są niższe niż ceny zeszłorocznych modeli z serii Galaxy S24 w dniu premiery – od 200 do 400 złotych w zależności od wersji.

Cena Samsunga Galaxy S25:

  • 12/128 – 3999 złotych,
  • 12/256 – 4199 złotych,
  • 12/512 – 4699 złotych.

Telefon jest dostępny w czterech kolorach, są to: granatowy, jasnoniebieski, zielony i szary.

Cena Samsunga Galaxy S25+:

  • 12/256 – 4999 złotych,
  • 12/512 – 5499 złotych.

Można go kupić w takich wersjach, jak: srebrna, granatowa, jasnoniebieska.

Cena Samsunga Galaxy S25 Ultra:

  • 12/256 – 6399 złotych,
  • 12/512 – 6899 złotych,
  • 12/1 TB – 7999 złotych.

Samsung, dla szerokiej dystrybucji, przewidział cztery kolory: niebieski, szary, srebrny, czarny.

Są też ekskluzywne wersje kolorystyczne, które można kupić wyłącznie w oficjalnym sklepie Samsunga. W przypadku Galaxy S25 i Galaxy S25+ mowa jest o kolorze czarnym, czerwonym i złotym, natomiast Galaxy S25 Ultra jest też zielony, złoty i… czarny plus (tak, serio).

W przedsprzedaży, która już się rozpoczęła i potrwa do 6.02, przy zakupie telefonu obowiązuje promocja, dzięki której otrzymujemy większą wersję pamięciową w cenie niższej. Jest też trade in – oddając stary telefon można zgarnąć do 2500 złotych (w przypadku Samsunga Galaxy S23 Ultra) lub 400 złotych cashbacku na kartę Visa.

A specjalnie dla Was mamy też kod rabatowy, obniżający koszt zakupu Galaxy S25 / Galaxy S25+ oraz Galaxy S25 Ultra na stronie Samsunga o 200 złotych. Kod brzmi: TABLETOWO-200. Liczba kodów jest oczywiście ograniczona.

Gdzie kupić?

Samsung Galaxy S25 Ultra

ok. 6399 zł
(Przybliżona cena z dnia: 22 stycznia 2025)
Zawiera linki afiliacyjne.
królowa chaosu / CEO, owner, editor in chief