Przyszłoroczny MacBook może przyczynić się do jeszcze większych wzrostów w segmencie laptopów dla Apple
(fot. Apple)

Nowe MacBooki Pro z mocarnymi układami M2 pojawią się jeszcze w tym roku

W Cupertino trwają już prace nad nowymi wersjami MacBooków Pro z 14 i 16-calowymi ekranami. Na ich pokładzie znajdą naprawdę potężne procesory z serii Apple M2.

Apple rozwija własne układy

Według ostatnich rewelacji firma Tima Cooka zdecydowała się priorytetem obdarzyć rozwój procesorów przeznaczonych do Maków. Oznacza to, że układy montowane w iPhone’ach i Watchach, mimo iż wciąż bardzo ważne, zeszły na drugi plan. Decyzja spowodowana jest najpewniej chęcią całkowitego rozstania się z Intelem, a to wymaga wprowadzenia układów, które po prostu będą lepsze i wydajniejsze.

Cała rewolucja oficjalnie rozpoczęła się w 2020 roku, gdy Apple pokazało pierwsze komputery z procesorami Apple M1. Natomiast w tym roku wykonany został kolejny ważny krok – premiera MacBooka Air i 13-calowego modelu Pro z Apple M2 na pokładzie. Faktycznie widać to, że układy montowane w Makach są traktowane z naprawdę dużym priorytetem. Zespół z Cupertino nie zwalnia tempa i już wyprowadza mocne ciosy, a to dopiero początek nowości szykowanych na ten rok.

MacBook Pro
13-calowy MacBook Pro z układem M2 (fot. Apple)

Mocarne MacBooki Pro zobaczymy jeszcze w tym roku

Jak przed chwilą wspomniałem, pierwsze komputery z Apple M2 to dopiero początek tegorocznych nowości. Według Marka Gurmana z Bloomberga, mającego spore doświadczenie w ujawnianiu planów firmy Tima Cooka, Apple już teraz prowadzi intensywne prace nad odświeżonymi MacBookami Pro, które otrzymają mocniejsze układy z serii M2.

Nowa generacja laptopów Pro, wyposażona w procesory Apple M2 Pro i Max, ma zadebiutować już jesienią tego roku, aczkolwiek dziennikarz Bloomberga, ze względu na obecną sytuację na świecie i problemy z łańcuchami dostaw, nie wyklucza przesunięcia premiery na wiosnę 2023 roku. Gurman twierdzi, że ogólny projekt i design względem poprzedników nie ulegnie dużym zmianom – prawdopodobnie będzie prawie identyczny.

Apple ma bowiem skupić się przede wszystkim na nowej generacji procesorów. Największy skok wydajności ma być odczuwalny głównie w przypadku układu graficznego, co jak najbardziej powinno ucieszyć bardziej zaawansowanych użytkowników, zajmujących się chociażby obróbką wideo czy zdjęć.

Wypada tutaj przypomnieć, że według Apple nowy procesor M2 w MacBookach Air i 13-calowych Pro, względem swojego poprzednika, oferuje CPU szybsze o 18%, procesor graficzny mocniejszy o 35% oraz Neural Engine wydajniejszy o 40%. Odczuwalnie większą wydajność potwierdzają niezależnie testy. Możliwe więc, że w przypadku układów M2 Pro i Max zobaczymy porównywalny skok do przodu lub nawet wyższy.