Netflix aplikacja
(fot. pixabay.com)

Netflix jest zbyt biedny, żeby płacić Apple? Widać to w nowej opcji aplikacji

Spotify, Netflix i inne platformy streamingowe wiecznie narzekają na politykę Apple w sprawie „podatków” od transakcji w aplikacji. Małym pocieszeniem dla użytkowników może być fakt, że niektórzy gracze decydują się na skorzystanie z nowej, trochę wygodniejszej metody wykupienia subskrypcji.

Niezbyt przyjemna polityka Apple

Zasady Apple są takie, że firma pobiera opłaty od aplikacji i gier pobranych z App Store. Nic dziwnego – utrzymanie ogromnego sklepu z oprogramowaniem wiążę się ze sporymi kosztami. Zresztą konkurencja w postaci Google Play stosuje podobną politykę. Zespół Tima Cooka na jednym polu jednak się wyróżnia i to niestety negatywnie.

Otóż firma z Cupertino pobiera również „podatek” w przypadku zakupów dokonywanych bezpośrednio w aplikacjach, co spotkało się już z dużą krytyką, a nawet było punktem zapalnym sądowego sporu z Epic Games.

Takie podejście sprawia, że konkurencji trudniej jest rywalizować bezpośrednio z usługami Apple – np. Spotify vs. Apple Music czy Netflix vs. Apple TV+. Co więcej, odbija się to również na użytkownikach – subskrypcje wykupione bezpośrednio w aplikacjach na iPhonie czy iPadzie są odczuwalnie droższe.

Netflix zdecydował się skorzystać z oficjalnego „obejścia”

Od kilku lat Netflix nie oferuje w aplikacji na iOS możliwości wykupienia subskrypcji. Nowi użytkownicy, a także ci chcący powrócić do usługi, muszą zapłacić za subskrypcję przez stronę internetową. Decyzja firmy spowodowana jest wyżej opisaną polityką Apple. Należy dodać, że podobne rozwiązanie zdecydowały się wprowadzić również inne firmy – np. Spotify.

Netflix nowy przycisk iOS
(fot. Tabletowo.pl)

Niestety, zespół Tima Cooka wciąż nie zdecydował się zrezygnować z pobierania tego „podatku”. Jednak na początku tego roku firma wprowadziła dla wybranych aplikacji możliwość udostępniania zewnętrznych linków, które pozwalają użytkownikom na przejście na odpowiednią stronę internetową i wykupienie subskrypcji poza systemem Apple. Nie będzie chyba żadnym zaskoczeniem, że ta decyzja nie była pokazem dobrej woli, ale została wymuszona przez dochodzenia antymonopolowe.

Jak wynika z najnowszych informacji, Netflix zdecydował się skorzystać z oficjalnego obejścia. Dzięki temu, gdy chcemy wykupić subskrypcję, to pojawia się stosowny komunikat zawierający link, który przenosi na zewnętrzną stronę internetową usługi. Link dostępny jest pod nowym przyciskiem na ekranie logowania się do aplikacji.

Nie jest jasne, kiedy dokładnie Netflix zdecydował się na wdrożenie tego rozwiązania, ale jak wskazuje serwis 9to5Mac, nowość już trafia do użytkowników. Najpewniej mamy do czynienia z wprowadzeniem funkcji na całym świecie, aczkolwiek cały proces przeprowadzany jest stopniowo, więc niektórzy muszą jeszcze trochę poczekać.

Oczywiście nie jest to idealne rozwiązanie, ale jak najbardziej możemy mówić o małym kroku naprzód.