HTC stworzyło smartfon do podstawowych zadań i niczego więcej

Świat smartfonów to oczywiście nie tylko flagowe konstrukcje, które mogą pochwalić się wydajnością na najwyższym poziomie. Po przeciwległej stronie znajdują się budżetowce, które jednak niejednokrotnie mogą zaskoczyć dobrym stosunkiem jakości do ceny bądź ciekawym designem. Tak niestety nie jest w przypadku nowego HTC, którego specyfikacja wygląda jak sprzed wielu lat.

Co oferuje nowy smartfon HTC?

Kiedy zobaczyłem ten smartfon, od razu przypomniałem sobie, że na łamach Tabletowo miałem już okazję opisywać dla Was dwa podobne modele HTC, których znakiem rozpoznawczym był także fakt, że ich specyfikacja jest naprawdę słaba, nawet jak na budżetowca. Co łączy te wszystkie urządzenia? Seria Wildfire E. Smartfon, o którym dzisiaj mowa, również do niej należy – mowa o HTC Wildfire E Star. Chociaż z „gwiazdą” w nazwie to urządzenie nie błyszczy. W co wyposażył je producent?

Smartfon oferuje wyświetlacz LCD o przekątnej 6,5 cala i rozdzielczości HD+ (720×1600 pikseli). To jest jak najbardziej do zaakceptowania w przypadku budżetowca. Problem zaczyna się jednak, kiedy zajrzymy „pod maskę” tego modelu. Znajdziemy tutaj wydany w 2018 roku procesor Unisoc SC9832E – to czterordzeniowa jednostka, której rdzenie rozpędzają się maksymalnie do 1,3 GHz.

Do tego chipset będzie wspierany przez 2 GB RAM, a ponadto producent wyposażył HTC Wildfire E Star w zaledwie 16 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej, którą jednak można dodatkowo rozszerzyć dzięki karcie microSD o pojemności do 256 GB. Trzeba przyznać, że taka specyfikacja w 2023 roku brzmi trochę jak żart, ale to prawda. Pokazuje to, że nowy smartfon HTC jest stworzony do naprawdę podstawowych zadań, bo z takimi podzespołami trudno wymagać od niego czegoś więcej.

HTC wildfire E Star
HTC Wildfire E Star (źródło: HTC)

Konfiguracja aparatów w tym modelu obejmuje 8 Mpix aparat główny i dodatkowy 0,08 Mpix sensor (tak, taką wartość podaje producent!) na tyle oraz 5 Mpix kamerkę do selfie, która znalazła się nad wyświetlaczem we wcięciu w kształcie „łezki”. Na pokładzie są jeszcze czytnik linii papilarnych, złącze audio 3,5 mm, dual SIM, moduł 4G i Bluetooth w wersji 4.2. Za dostarczanie energii do podzespołów smartfona (który po wyjęciu z pudełka pracować będzie na systemie Android 12 Go Edition) odpowiedzialny jest akumulator o pojemności 3000 mAh, który wspiera ładowanie o mocy 5 W.  

Na jaki rynek produkuje się takie smartfony?

Nowy budżetowiec HTC ma wymiary 164,8×76,5×9,.2 mm i waży 200 gramów. Smartfon jest dostępny w jednym kolorze: czarnym. Z pewną dozą ulgi można powiedzieć, że HTC Wildfire E Star nie trafi do sprzedaży na europejskich rynkach. Z pewnością nie spotkałby się on ze zbyt entuzjastycznym odbiorem, ponieważ z taką specyfikacją mógłby mieć problem z płynną obsługą porali społecznościowych.

Smartfon trafi na afrykański rynek, który charakteryzuje się zupełnie odmienną od naszego specyfiką. Często głównym i jedynym wyznacznikiem dla tamtejszych klientów jest cena. To w pewien sposób tłumaczy, dlaczego producent „pojechał po bandzie” i zdecydował się na tak słabe podzespoły. Niestety na oficjalnej stronie nie pojawia się informacja, na ile wyceniono HTC Wildfire E Star.