Google Pay stanie się „wszechstronnym portfelem cyfrowym”. Co to oznacza?

(fot. Google)

Google Pay ciągle się zmienia. Google nieustannie dodaje do swojej usługi płatniczej nowe funkcje, a teraz przedstawiciel giganta z Mountain View zapowiedział, że stanie się ona „wszechstronnym portfelem cyfrowym”. Co to oznacza?

Nie wszystko w Google Pay wypaliło

W listopadzie 2020 roku Google zaanonsowało całkowicie nowe Google Pay z mnóstwem nowych funkcji i jednocześnie zapowiedziało wdrożenie usługi Plex, czyli „mobilnego” konta bankowego ze zintegrowanym Google Pay – miało oferować je nawet 11 banków i SKOK-ów w Stanach Zjednoczonych. Pomysł został jednak anulowany po kilku miesiącach.

W rozmowie z serwisem Bloomberg Bill Ready, który pracuje w Google od 2019 roku (to były COO PayPal), powiedział, że nie jesteśmy bankiem i nie mamy zamiaru nim się stać. Jednocześnie przyznał, że wcześniejsze starania faktycznie mogły nieświadomie wdzierać się w te przestrzenie.

Bill Ready zadeklarował też, że Google nie zamierza pobierać opłat od transakcji z wykorzystaniem Google Pay. Zapowiedział natomiast, że trwają prace nad dodaniem kolejnych funkcji płatniczych w wyszukiwarce i usłudze zakupów Google. Ready powiedział, że pomoże to pokazać użytkownikom pełną gamę usług finansowych, a celem jest pomoc w tworzeniu połączeń.

W listopadzie 2020 roku dowiedzieliśmy się, że wówczas z Google Pay aktywnie korzystało każdego miesiąca 150 mln użytkowników w 30 krajach na całym świecie. Obecnie z pewnością jest ich więcej (Bill Ready niestety nie zdradził aktualnych danych), a zapowiedziane nowości na pewno przekonają do korzystania z Google Pay kolejne osoby, ponieważ usługa ma stać się „wszechstronnym portfelem cyfrowym”.

Google Pay stanie się „wszechstronnym portfelem cyfrowym”

Co to oznacza? Bill Ready zapowiada, że wspomniany „wszechstronny portfel cyfrowy” miałby zawierać cyfrowe bilety (w tym lotnicze), a także paszporty szczepionkowe. Dostępne w Stanach Zjednoczonych Google Pay różni się od tego, którego można używać w Polsce – trzeba tu zauważyć, że użytkownicy w kraju nad Wisłą mogą dodawać do usługi też m.in. karty lojalnościowe, lotnicze i bilety do kina.

Już teraz użytkownicy mogą korzystać z funkcji, która pokazuje karty lojalnościowe i osobiste zniżki w wynikach wyszukiwania. Ponadto Google w 2020 roku wyeliminowało opłaty dla sprzedających, którzy sprzedają swoje produkty z wykorzystaniem usługi zakupowej giganta z Mountain View.

Co więcej, Google jest zainteresowane rynkiem kryptowalut. Firma nawiązała współpracę z różnymi przedsiębiorstwami z tej branży, m.in. Coinbase Global Inc. i BitPay Inc., aby przechowywać zasoby krypto na kartach cyfrowych. Jednocześnie usługa nadal nie przyjmuje płatności w kryptowalutach.

Google Pay ponownie może zatem zmienić się nie do poznania, co wydarzyło się już nieraz (włączając w to zmianę nazwy z Android Pay). Należy jednak pamiętać i mieć świadomość, że nie wszystkie nowe funkcje mogą być dostępne globalnie (co już ma miejsce).

Exit mobile version