Samochody Forda same zmienią pas ruchu. Nie trzeba dotykać kierownicy

Ford BlueCruise

(fot. Ford)

Zaawansowany system autonomicznej jazdy BlueCruise, rozwijany przez Forda, doczekał się sporej aktualizacji. Nowa wersja oprogramowania wprowadza funkcję zmiany pasa ruchu bez trzymania rąk, a także kilka innych nowości.

Można puścić kierownicę

Z rozbudowanymi funkcjami jazdy autonomicznej kojarzy się przede wszystkim Tesla, ale należy zauważyć, że konkurencja na tym polu również ma sporo do powiedzenia. Przykładowo Ford oferuje już system BlueCruise, który na wybranych odcinkach dróg pozwala na jazdę bez trzymania kierownicy.

Ford, aby umożliwić taką jazdę samochodem, stworzył rozwiązanie oparte na m.in. kamerach i radarach. Wykorzystywany jest adaptacyjny tempomat, funkcja trzymania się na środku pasa ruchu i rozpoznawanie znaków ograniczeń prędkości. Ponadto system wyposażony jest w kamerę w kabinie, która monitoruje wzrok i pozycję głowy, aby upewnić się, że kierowca zwraca uwagę na sytuacje na drodze.

(fot. Ford)

BlueCruise zadebiutował w 2021 roku w elektrycznym Mustangu Mach-E. Następnie trafił do modelu F-150, a także innych samochodów producenta, w tym również do aut marki Lincoln. Obecnie z rozwiązania można korzystać już w 75 tys. aut poruszających się po amerykańskich i kanadyjskich drogach.

BlueCruise nauczył się kolejnych manewrów

Ford zdecydował się rozszerzyć możliwości systemu BlueCruise. Nowa wersja oprogramowania, oznaczona jako 1.2, wprowadza:

Aktualizacja oprogramowania do BlueCruise 1.2 ma pojawić się jesienią tego roku, zaczynając od Forda Mustanga Mach-E 2023. Następnie zostanie wprowadzona w innych Fordach. Dla właścicieli aut Lincolna aktualizacja zostanie wdrożona jako ActiveGlide 1.2 i będzie zawierała zestaw tych samych funkcji.

Amerykanie podkreślają, że to dopiero początek rozwoju systemu BlueCruise. W przyszłości będą wprowadzane kolejne nowe rozwiązania.

Exit mobile version