cyberpunk 2077: phantom liberty
Cyberpunk 2077 - grafika promująca grę (źródło: CD Projekt RED)

Cyberpunk 2077 – potwierdzono tytuł wielkiego DLC

W morzu gadających głów oraz zapowiedzi anime, łatwo było to przegapić. CD Projekt RED pokazało zwiastun wielkiego dodatku fabularnego do Cyberpunk 2077. Zagramy już w przyszłym roku, a do produkcji powrócą bardzo znane twarze.

Przysięga złym pomysłem

Cyberpunk 2077: Phantom Liberty – oto nazwa wielkiego rozszerzenia do gry CD Projekt RED, jakie zadebiutuje w 2023 roku. Studio ma jeszcze na głowie całkowicie nową grę w uniwersum Wiedźmina, a także odświeżenie Wiedźmin 3: Dziki Gon na konsolach obecnej generacji. Dlatego też nic dziwnego, że dodatek do Cyberpunk 2077 ukaże się dopiero w przyszłym roku.

Skoro już jesteśmy przy konsolach obecnej generacji, tu dość intrygująca niespodzianka. Cyberpunk 2077: Phantom Liberty ukaże się wyłącznie na komputerach PC oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Tak jest – koniec z wsparciem dla sprzętu poprzedniej generacji. Ogromna szkoda, zwłaszcza iż rozszerzenie zapowiada powstanie Nowej Ameryki, a swojego głosu ponownie użyczy Keanu Reeves, odtwórca roli Johnny’ego Silverhanda.

Xbox One X Cyberpunk 2077 Edition - niestety, ta konsola nie odtworzy dodatku do gry CD Projekt RED (źródło: Xbox)
Xbox One X Cyberpunk 2077 Edition – niestety, ta konsola nie odtworzy dodatku do gry CD Projekt RED (źródło: Xbox)

Z jednej strony to dobrze – tytuł nigdy nie powinien się ukazać na starych platformach. Jest to jednak dość ironiczne, że Xbox One X – konsola, która otrzymała limitowaną edycję w barwach hitu CD Projekt RED, nie odtworzy nadchodzącego dodatku.

Nowa aktualizacja Cyberpunk 2077

Co ciekawe, gracze już w nadchodzących godzinach będą mogli pobrać kolejną aktualizację do Cyberpunk 2077, oznaczoną numerkiem 1.6. Jest to o tyle ważne, iż ta łatka jest ostatnią tak wielką dla konsol starej generacji. Autorzy obiecali wprowadzać później drobne usprawnienia, lecz widać, iż studio chce oddzielić się grubą kreską od PlayStation 4 i Xbox One.

To m.in. pozwoli na całkowite przerobienie systemu identyfikacji przestępców oraz usprawnione pościgi policyjne, które – w sytuacjach krytycznych – mogą zahaczyć o bezwzględne jednostki MaxTac. Choć dalej uważam tempo zmian w grze za zbyt wolne, oficjalna zapowiedź Cyberpunk 2077: Phantom Liberty zdecydowanie uratowała pokaz CD Projekt RED. Ponownie – wywiad dotyczący anime dla Netflixa był stanowczo za długi, a paczka skórek i kosmetyczne usprawnienia to ostatnie, czego hit Polaków potrzebuje w tej chwili najbardziej.

Jednocześnie, mam nadzieję iż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty nie będzie katastrofą, a wręcz przeciwnie. Liczę na solidną historię w dystopijnej Ameryce, pozostawiony przez krótki zwiastun z ogromem pytań. Jak doszło do powstania Nowej Ameryki? Jaką rolę w wydarzeniu odgrywa V? Czy dodatek będzie samodzielną, niezależną częścią pakietu? Gdy tylko pojawi się więcej odpowiedzi, z pewnością powrócimy do tematu.

AKTUALIZACJA – 06.09.2022, 18:52

Na dodatkowe informacje nie trzeba było długo czekać. Patch 1.6 jest już dostępny dla wszystkich platform, wraz z pełną listą zmian. Najbardziej się ucieszą posiadacze konsol Xbox Series S, ponieważ Cyberpunk 2077 od teraz dzielnie walczy, by utrzymywać 60kl/s na tym sprzęcie. Co prawda tytuł utrzymuje średnią rozdzielczość na poziomie 900p, lecz to poświęcenie, na którzy posiadacze najtańszej konsoli obecnej generacji są gotowi.

Oprócz tego, Bieg przez Płotki! Już tłumaczę – to zupełnie nowa, 8-bitowa gra zręcznościowa, w którą zagramy podchodząc do jednego z automatów znajdujących się w Night City. W tej zabawie kierujemy Płotką, która musi omijać przeszkody niczym dinozaur z Google Chrome, gdy czasem nam zabraknie dostępu do sieci.

Co ciekawe, gracze mogą pobrać Bieg przez Płotki całkowicie bezpłatnie, także na smartfonach z systemami Android oraz iOS. Czy więcej takich małych gier pojawi się w Cyberpunk 2077? Miejmy nadzieję, że tak.