W sieci pojawiło się nowe wideo, które z każdej strony pokazuje rzekomego iPhone’a Fold. Materiał wygląda jak dopieszczona prezentacja produktu, a nie typowa fanowska wizualizacja. Film podsyca apetyt na pierwszego składanego iPhone’a, który mógłby połączyć wygodę smartfona z przestrzenią małego tabletu.
Czy tak będzie wyglądać iPhone Fold?
Jeszcze nie zaczęliśmy roku, w którym miałaby przypaść premiera kolejnej generacji iPhone’ów, a już przybywa spekulacji o nowych urządzeniach giganta z Cupertino. W grudniu 2025 roku pojawiły się doniesienia o wyglądzie przyszłego iPhone’a 18 Pro. Teraz uwagę przejmują wizualizacje iPhone’a Fold.
Wideo pokazuje urządzenie, które – według wcześniejszych informacji – ma zostać wyposażone w 5,49-calowy ekran zewnętrzny oraz wewnętrzny wyświetlacz o przekątnej około 7,8 cala. Rozdzielczość mniejszego panelu ma wynosić 1422 × 2088 pikseli, a większego 1920 × 2713 pikseli. Układ SoC ma być wykonany w procesie technologicznym 3 nm i współpracować z 12 GB RAM. Wyspa aparatów ma przyjąć podłużny kształt, podobny do tego z iPhone’a Air, którego premiera odbyła się 9 września 2025 roku.
Materiał wygląda jak wizualizacja oparta na doniesieniach z grudnia 2025 roku o potencjalnej konstrukcji Folda. Najczęściej przywoływane wymiary to 120,6 × 83,8 × 9,6 mm po złożeniu oraz 120,6 × 167,7 × 4,8 mm po rozłożeniu. Taki format po otwarciu mógłby zachowywać się jak mały tablet, a w pracy i grach w poziomie dawać więcej miejsca na interfejs i sterowanie.
Powtarza się też temat prawie niewidocznego zagięcia, czyli elementu, który dziś najłatwiej podcina atrakcyjność składanych smartfonów. Na odpowiedź, jak widoczne będzie zagięcie pod światło i czy zawias nie złapie luzów po tysiącach złożeń, trzeba jednak jeszcze poczekać.
Kiedy premiera iPhone’a Air 2 i iPhone’a 17e?
Wokół premiery iPhone’a Air 2 zrobiło się nerwowo, bo przecieki zaczęły sobie wzajemnie przeczyć. Jedna wersja mówi, że Apple pokaże drugą generację już jesienią 2026 roku, razem z główną linią iPhone’ów. Druga, starsza, sugeruje przesunięcie na wiosnę 2027 roku, a nawet chwilowe zdjęcie projektu z harmonogramu. Powodem ma być dość przyziemne wytłumaczenie. Pierwszy Air miał nie dowieźć sprzedaży, więc następca może potrzebować wyraźniejszych argumentów, np. dodatkowego aparatu i mniej bolesnych kompromisów między smukłością a wygodą używania.
Za to iPhone 17e ma bardziej spójną historię. Przeciek, na który powołuje się Apple Insider, mówi o masowej produkcji i premierze wiosną 2026 roku. Następca iPhone’a 16e ma zostać wyposażony w ekran 6,1 cala, układ A19 oraz pojedynczy aparat z tyłu o rozdzielczości 48 Mpix.
Czas pokaże, co przyniosą kolejne przecieki i na ile zbiegną się z rzeczywistością.






