GPD Win 4
źródło: softwincn

Ta konsola przypomina Sony PSP, ale ma moc Steam Decka

Steam Deck to obecnie jedna z popularniejszych konsol przenośnych na rynku. Obok niej na rynku dostępna jest masa innych urządzeń tego typu – m.in. propozycje od GPD. Chińska firma potwierdziła nadchodzący model Win 4, który piorunująco przypomina Sony PSP.

GPD Win 4 – przenośna konsola, która przypomina Sony PSP

Sony PSP (PlayStation Portable) to istna legenda wśród przenośnych konsol. Wydana w 2004 roku (chociaż na rynek europejski trafiła dopiero w 2005) stanowiła istną rewolucję – szacuje się, że sprzedano 80-82 mln sztuk tejże konsoli, co potwierdza jej sukces.

Nadchodzący handheld GPD Win 4 pod względem designu przypomina propozycję od Sony, jednak w środku kryje się istny potwór, wyposażony w najnowsze komponenty, umożliwiające rozgrywkę w wymagający tytuły. W odróżnieniu od przenośnej konsoli Sony, urządzenie otrzymało wysuwany wyświetlacz, a pod nim zintegrowaną klawiaturę.

konsola GPD Win 4 specyfikacja cechy
źródło: softwincn

Konsolę wyposażono w 6-calowy, dotykowy wyświetlacz, bazujący na matrycy IPS i pracujący w rozdzielczości Full HD 1920×1080 pikseli w standardowych proporcjach 16:9. Sercem urządzenia zostało APU AMD Ryzen 7 6800U, które ma do dyspozycji 8 rdzeni Zen 3+ i 16 wątków ze zintegrowanym układem graficznym RDNA 2.0 Radeon 680M (12 rdzeni graficznych).

GPD Win 4, w zależności od wersji, otrzyma 16 GB lub 32 GB pamięci operacyjnej LPDDR5 o częstotliwości 6400 MHz oraz 1 TB bądź 2 TB pamięci na dysku SSD PCIe NVMe.

A gdyby zabrakło mocy graficznej, można podpiąć eGPU

Warto dodać, że w urządzeniu nie zabrakło modułu łączności 4G LTE, co oczywiste nie jest. GPD Win 4 ma również USB 4, dzięki któremu można podpiąć eGPU, czyli zewnętrzną kartę graficzną – trudno powiedzieć, kto skorzysta z tej funkcji, chociaż może znajdzie się kilka takich osób.

Steam Deck (fot. Jakub Malec/Tabletowo)
Steam Deck (fot. Jakub Malec/Tabletowo)

Niemniej Ryzenowi 7 6800U z układem graficznym Radeon 680M z pewnością mocy nie zabraknie, chociaż pod znakiem zapytania pozostanie aspekt czasu pracy na akumulatorze, a także temperatur. Urządzenie ma podobną moc do Steam Decka – ba, nawet większą, jednak ta zostanie ograniczona w wypadku, gdy system chłodzenia nie poradzi sobie z układem.

Dopiero gdy konsola trafi do rąk recenzentów, będziemy mogli zobaczyć, jak producent rozwiązał tę sprawę. Jak na razie nie znamy daty rynkowej premiery i ceny, którą przyjdzie klientom zapłacić za to urządzenie.