Steam Deck (fot. Jakub Malec/Tabletowo)
Steam Deck (fot. Jakub Malec | Tabletowo)

Ktoś tu szukał jelenia. Steam Deck był dostępny w Polsce od ręki, ale… w sporo wyższej cenie

Steam na chwilę przestał być jedynym źródłem, z którego można zamówić nowego Steam Decka. Jedna z sieci sklepów na terenie naszego kraju dodała bowiem tę konsolę do swojego katalogu produktów i choć nie da się jej na ten moment kupić (jest „chwilowo niedostępny”), tak nic nie stoi na przeszkodzie, by znaleźć tę pozycję w sklepie.

Niespodziewany hit Steam

Kiedy Valve zapowiedziało po raz pierwszy swoją przenośną konsolkę, branża podchodziła do tematu z umiarkowanym optymizmem. Nie ma się zresztą czemu dziwić, jeśli przypomnimy sobie średnio udane projekty, pokroju Steam Machines. Okazało się jednak, że spragnieni mobilności gracze pokochali tego konsolo-peceta i pierwsze partie Decków rozeszły się jak ciepłe bułeczki.

Od tego momentu inni producenci wiedzieli, że chcą uszczknąć choć kawałek tego tortu. Zaczęły się więc pojawiać konkurencyjne projekty, jak chociażby OneXPlayer mini, AYA NEO Air, wyglądające niczym PSP GPD Win 4, czy najnowszy i zdecydowanie najpoważniejszy konkurent Decka, jakim jest Asus ROG Ally. Czy stanie się popularniejszy od propozycji Valve? Czas pokaże.

Polska dystrybucja Steam Decka

Z tego, co mi wiadomo (i co zostało potwierdzone w wiadomości poniżej), oficjalnym dystrybutorem konsoli w naszym kraju jest… jedynie Steam! Niedawno jednak w ofercie Media Expert pojawił się Steam Deck w wersji 256 GB oraz 512 GB. Choć teraz ich cen próżno już szukać na stronie sklepu, tak dysponuję jeszcze zrzutami ekranu, na których widać, że ktoś tu mocno wywindował cenę konsoli w wersji 512 GB.

Sprzęt został tam wyceniony na 4499 złotych i niedługo po pojawieniu się w sprzedaży, otrzymał solidną przecenę – na 4219 złotych. Zakładam, że mogło to być spowodowane odzewem klientów, bo w komentarzach pod stroną tego produktu jest ciekawie.

Ludziom, oględnie rzecz ujmując, średnio się podoba znacząca przebitka ceny sprzętu, który ze sklepu Valve możemy ściągnąć za dokładnie 3099 złotych. Widzę tu w sumie poważny dylemat – zapłacić niemal 150% ceny i dostać konsolkę w kilka dni, czy poczekać do 2 tygodni na sprzęt i znaleźć inne zastosowanie dla ponad 1000 złotych? Zaprawdę ciężki wybór…

Albo i nie, bo Media Expert nie oferuje już konsoli w swoim sklepie!

Przed weekendem poprosiłem zarówno Valve, jak i Media Expert o komentarz w tej sprawie. Bardzo mnie bowiem ciekawiło, co każda z firm ma do powiedzenia odnośnie dostępności Decka poza Steamem i to w horrendalnie wysokiej cenie. Pierwszą odpowiedź dostałem od Steam Support w ciągu 7 godzin. Druga natomiast dzisiaj pojawiła się na mojej skrzynce mejlowej.

Odpowiedź Steam

Bez większego zaskoczenia, odpowiedź na pytanie o to, czy Steam Deck dostał drugiego oficjalnego dystrybutora, była negatywna. Odpowiadający na moje zgłoszenie człowiek o imieniu Sandler stwierdził, iż Valve nie ma żadnych powiązań z Media Expert. Czy ktoś jest zaskoczony…?

Wygląda na to, że Steam wciąż pozostaje jedynym oficjalnym źródłem Decków m(fot. Wojciech Loranty / Tabletowo.pl)

Odpowiedź Media Expert

Druga odpowiedź wywołała natomiast duży uśmiech na mej twarzy i podejrzewam, że jak tylko ją przeczytacie, to i Wam się takowy pojawi. Poniżej więc komentarz ze strony przedstawiciela Media Expert:

Aktualna cena Steam Deck wynika z wysokich kosztów importu, na które składa się m.in. logistyka i marże w łańcuchu dostaw, których poziom głównie determinuje brak dostępności produktu w oficjalnej dystrybucji w naszym kraju. Przy czym należy pamiętać, że Klient decydując się na zakup produktu w Media Expert nie musi wnosić opłat rezerwacyjnych, co ma miejsce przy zamawianiu bezpośrednio u producenta, a na towar nie czeka kilku tygodni, tylko otrzymuje produkt od ręki. W przypadku zaś ewentualnych awarii urządzeń, nabywca będzie mógł skorzystać z przysługujących mu praw konsumenta w zakresie gwarancji lub rękojmi udzielanej przez polskiego sprzedawcę. Michał Mystkowski, rzecznik prasowy Media Expert

Mało tego, dostałem informację, iż konsolka nie jest już dostępna, ponieważ cały nakład został wyprzedany. Spokojnie, jeśli też chcecie przepłacić za Decka, to Media Expert pracuje nad uzupełnieniem stanów magazynowych. Jedna rzecz jednak mi się nie zgadza – w Polsce nie obowiązuje już opłata rezerwacyjna, o której wspomina pan Michał. Przeszedłem cały proces zamawiania Decka via Steam i na sam koniec, przy przejściu do płatności, sklep wyświetlał mi kwotę, jaką zapłacę za samą konsolkę.

Żadnych dodatkowych opłat, związanych z rezerwacją, jak to miało miejsce jakiś czas temu na premierę. Wówczas Steam faktycznie pobierał takowe (wynosiła bodajże 18 złotych), jednak za konsolę płaciło się dopiero po potwierdzeniu przez producenta dostępności. Po unormowaniu produkcji, konsolki dostępne są niemal od ręki (czyli do 2 tygodni, od chwili złożenia zamówienia).

Poprosiłem o dodatkowy komentarz w tej sprawie. Gdy tylko się go doczekam, wstawię odpowiednią aktualizację.