smartfon dziewczyna kobieta zdziwienie wow
źródło: Jerzy Górecki | Pixabay

Nowy podatek za posiadanie smartfona? Jest propozycja nowych przepisów (aktualizacja)

W Polsce abonament radiowo-telewizyjny budzi skrajne emocje wśród obywateli, w końcu zobowiązane są go płacić nawet osoby, które nie oglądają telewizji, a jedynie posiadają odbiornik. Co więcej, właśnie pojawiła się propozycja nowych przepisów, według której tą opłatą mogłyby zostać objęte również m.in. smartfony.

Za abonament RTV trzeba w 2023 roku zapłacić więcej

Wszyscy obywatele, którzy posiadają w domu odbiornik radiowy lub telewizyjny, powinni go zarejestrować, a następnie opłacać abonament RTV. To bardzo ciekawa sytuacja, bo Polacy płacą nie za rzeczywiste oglądanie telewizji, a jedynie za możliwość jej oglądania, którą stwarza posiadanie odbiornika. Abonament RTV powinno się płacić nawet wtedy, gdy z radia lub telewizji nie korzystamy. Z tej opłaty zwolnione są jedynie wybrane grupy:

  • osoby, które ukończyły 75. rok życia,
  • osoby zaliczone do I grupy inwalidzkiej,
  • weterani będący inwalidami wojennymi lub wojskowymi,
  • osoby, które ukończyły 60 lat i mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50% przeciętnego wynagrodzenia.

W 2022 roku abonament RTV za używanie odbiornika radiowego wynosił 7,50 złotych miesięcznie, a za posiadanie odbiornika telewizyjnego lub telewizyjnego i radiowego 24,50 złotych za miesiąc. Wraz z początkiem 2023 roku stawki abonamentu RTV wzrosły, a ich podwyżka wyniosła od 11,4% do nawet 16%. W 2023 roku opłaty te wzrosną do 8,70 złotych oraz 27,30 złotych miesięcznie.

Opłata za posiadanie smartfona?

Przepisy dotyczące abonamentu RTV są przestarzałe – z tym stwierdzeniem trudno się nie zgodzić, ponieważ prawo to jest źródłem wielu absurdów. W dzisiejszych czasach wiele osób posiadających w domu telewizor nie używa go do oglądania naziemnej telewizji cyfrowej ani nie ma żadnego pakietu telewizji satelitarnej. Telewizor jest często wykorzystywany jedynie do wygodnego odtwarzania treści z platform streamingowych, takich jak Netflix czy Disney+.

Wygląda na to, że Rzecznik Praw Obywatelskich ma zdecydowanie inne spojrzenie na nieaktualność obecnych przepisów. RPO, w związku z licznymi skargami na niesprawiedliwe przepisy o abonamencie, zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego. Zdaniem Marcina Wiącka głęboko niesprawiedliwe jest to, że niewielka liczba rzeczywistych użytkowników odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych uiszcza opłaty abonamentowe.

Rzecznik wskazał, że prawo wymaga zapłaty abonamentu za samo posiadanie telewizora, ale już za smartfon czy tablet niekoniecznie, więc zaproponował uaktualnienie przepisów z 2005 roku.

Problematyczne jest powiązanie obowiązku uiszczania opłaty abonamentowej z domniemaniem używania odbiornika przez osoby, które posiadają odbiornik radiofoniczny lub telewizyjny. Współcześnie oglądanie telewizji lub słuchanie radia możliwe jest nie tylko za pomocą takich odbiorników, lecz również za pomocą telefonów, tabletów czy komputerów. Obecna ustawa tego nie uwzględnia. Dlatego trudno uznać, że ustawowy obowiązek uiszczania opłat abonamentowych dotyczy „każdego” w rozumieniu art. 84 Konstytucji.

Na pismo Marcina Wiącka odpowiedział wicepremier, a zarazem Minister Kultury Piotr Gliński: Należy zauważyć, że zgodnie z art. 2 ust. 7 ustawy o opłatach abonamentowych, »odbiornikiem radiofonicznym albo telewizyjnym, w rozumieniu przepisów niniejszej ustawy, jest urządzenie techniczne dostosowane do odbioru programu«. Ustawowa definicja jest więc nieprecyzyjna i pozostawia pewną swobodę interpretacyjną organom administracji publicznej, które stosują przepisy.

Minister Gliński nie zapowiedział rychłej nowelizacji ustawy abonamentowej. W odpowiedzi na pismo RPO stwierdził, że kwestia poprawy obowiązujących w tym zakresie mechanizmów prawnych wymaga szczegółowej i spokojnej debaty publicznej, której efektem mogłaby być zmiana regulacji prawnej dotyczącej sposobu finansowania działalności misyjnej mediów publicznych.

Warto podkreślić, że nie odrzucił on jednoznacznie pomysłu rozszerzenia opłaty abonamentowej na smartfony i tablety. Możliwe, że w przyszłości takie prawo zostanie uchwalone, jednak jeśli będzie ono egzekwowane w podobny sposób jak płatność abonamentu RTV, to użytkownicy urządzeń mobilnych mogą spać spokojnie.

Aktualizacja [4.01.2023]

W Biuletynie Informacji Publicznej RPO pojawił się komunikat, że informacje, jakoby Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do premiera o objęcie opłatą abonamentową RTV również właścicieli smartfonów, tabletów i komputerów, są niezgodne z prawdą, absolutnie sprzeczne z intencją i treścią wystąpień Rzecznika.

W komunikacie podkreślono, że RPO wystąpił w obronie praw obywateli wskazując, że samo posiadanie odbiornika nie świadczy o tym, iż obywatel ogląda na nim telewizję lub słucha radia – jego intencją była reakcja na skargi obywateli.