smartfon Samsung Galaxy S23 FE smartphone
Samsung Galaxy S23 FE (źródło: Samsung)

Samsung Galaxy S23 FE ma ten sam procesor co Galaxy S22, ale lepszy

Rozłąka Samsunga z flagowymi układami mobilnymi Exynos w serii Galaxy S nie trwała długo. Autorskie chipsety wracają do gry w przystępniejszym cenowo Galaxy S23 FE, ale nie wszyscy są przekonani do decyzji Koreańczyków. Czy słusznie?

Exynos zamiast Snapdragona (ale nie wszędzie)

Wraz z powrotem chipsetów Exynos do smartfonów Samsunga z najwyższej półki, wrócił też podział, w którym USA otrzyma model Galaxy S23 FE z układem mobilnym Snapdragon 8 Gen 1, a reszta świata musi zadowolić się Exynosem 2200, który został wykorzystany w zeszłym roku w rodzinie Galaxy S22. Czy Amerykanie znowu otrzymali lepszy układ mobilny?

Samsung Galaxy S22 Ultra (fot. Katarzyna Pura | Tabletowo.pl)

Okazuje się, że w kwestii wyników osiąganych przez zeszłoroczny układ mobilny nie powinniśmy sugerować się tabelkami z Galaxy S22 Ultra. YouTube’owe konto RON TEK postanowiło przeprowadzić Galaxy S23 FE przez kilka najpopularniejszych aplikacji benchmarkowych. Jakimi cyferkami może pochwalić się nowy „budżetowy flagowiec” Samsunga?

Jak wypada Samsung Galaxy S23 FE w testach?

W teście Geekbench 6.2 (z którego również korzysta nasza redakcja) powiązanym z CPU, Galaxy S23 FE uzyskał wynik 1612 punktów na jednym rdzeniu i 4005 punktów w wynikach wielordzeniowych. Po przeczesaniu bazy wyników okazuje się, że zapisany w aplikacji wynik dla modelu Galaxy S22 Ultra wynosił kolejno 1269 punktów i 3784 punkty. Od strony procesora mowa zatem o ~15% wzroście wydajności.

Samsung Galaxy S23 FE (źródło: Samsung)

Jakie wyniki dało natomiast wymęczenie Galaxy S23 FE poprzez benchmark AnTuTu? W teście CPU na koniec pojawiła się liczba 329165, a po sprawdzeniu wydajności GPU – 437040. W porównaniu do zeszłorocznego ultraflagowca z Korei Południowej wynik jest lepszy o zaledwie 10% w przypadku procesora (305069 punktów), ale układ graficzny to już potężny, 30% zastrzyk mocy (312522 punkty).

Pod obciążeniem w testach 3D Mark okazuje się, że Exynos 2200 nadal nie jest ideałem stabilności. Przeczołganie Samsunga Galaxy S23 FE przez Wild Life Extreme Stress Test i Solar Bay Stress Test dało wynik stabilności rzędu 71-75%. Nie jest idealnie, ale w porównaniu z Galaxy S22+ i Galaxy S22 Ultra, u których stabilność sięgała 60-65%, widać znaczącą poprawę.

Skąd takie różnice w wynikach? Jedni sugerują, że Samsung zdążył od czasu premiery serii Galaxy S22 zoptymalizować układ mobilny. Inni twierdzą, że to zasługa poprawionego chłodzenia. Na pewno od strony „suchych danych” trudno jednoznacznie stwierdzić, że decyzja o umieszczeniu Exynosa 2200 w modelu Galaxy S23 FE była złym posunięciem. Najwięksi sceptycy nieprzekonani do autorskiego układu Samsunga muszą zatem poczekać, aż smartfon trafi do większej liczby redakcji, które przetestują urządzenie w warunkach naturalnych.