Biorąc pod uwagę gabaryty urządzenia, Samsung Galaxy S25 Ultra odstaje nieco od konkurencji. Firma ma plan, jak zwiększyć pojemność akumulatora w smartfonie kolejnej generacji, jednak aby coś dodać, być może będzie musiała coś usunąć.
Jaką baterię ma Samsung Galaxy S25 Ultra?
Od 2021 roku Samsung nie zmieniał pojemności akumulatorów w swoich ultraflagowcach i nie inaczej jest w przypadku modelu Galaxy S25 Ultra. Zastosowano w nim baterię o pojemności 5000 mAh, co przez lata można było uznać za wystarczającą wartość. Konkurencja szybko jednak adoptowała nowe, krzemowo-węglowe ogniwa i nikogo nie dziwi w 2025 roku akumulator 6000 mAh w OnePlusie 13 czy 6500 mAh w Realme GT 7 Pro – i to bez drastycznych zmian w gabarytach urządzeń.

Samsung planuje zareagować na ten nowy trend. Pod koniec marca pojawiły się informacje, że firma może zrezygnować z dwóch teleobiektywów i zdecydować się na jedno „oczko” z matrycą 200 Mpix i 4-krotnym przybliżeniem. Wtedy mówiło się o zyskaniu w ten sposób miejsca na akumulator 5500 mAh. Okazuje się, że w niedalekiej przyszłości Koreańczycy mogą podjąć jeszcze bardziej drastyczne kroki
Więcej pojemności kosztem aparatów i slotu na rysik?
Informator PandaFlash X wspomina na swoim koncie na platformie X o dalekosiężnych planach koreańskiego producenta. Samsung chce zrobić więcej miejsca w środku kolejnych ultraflagowych smartfonów i niewykluczone, że już w Galaxy S27 Ultra pozbędzie się gniazda na rysik S Pen. W ten sposób we wnętrzu urządzenia mogłoby znaleźć się ogniwo o pojemności sięgającej 7000 mAh.
Autor podkreślił jednak, że Galaxy S26 Ultra pozostawi slot na swoim miejscu. Prawdopodobnie sprawi to, że kolejna generacja urządzeń przez brak magnesów pozycjonujących wciąż nie będzie miała pełnej kompatybilności ze standardem ładowania Qi2. Oprócz tego leakster dodał informację, że obecnie używany w firmie prototyp Galaxy S26 Ultra korzysta z matrycy Isocell HP2 w głównym „oczku”, jednak nie będzie to identyczna konstrukcja, co wcześniej. Sensor ma otrzymać nowe soczewki i usprawnioną strukturę pikseli.
Serię wpisów warto podsumować sugestią PandaFlash, że Galaxy S26 Ultra otrzyma tylko jeden 200 Mpix sensor, co kłóci się nieco z historią o nowym teleobiektywie sprzed kilkunastu dni oraz dodaje, że Samsung rozważa powrót do autorskich układów mobilnych Exynos w niektórych modelach i na niektórych rynkach. Do premiery kolejnych flagowych smartfonów Koreańczyków jeszcze jednak długa droga, więc wciąż wiele może się zmienić w tej materii.