Orange MVNO

Twój operator jest do kitu? Stwórz własną sieć i sam ustalaj reguły

Masz szansę naprawdę im wszystkim pokazać. Udowodnić, że potrafisz lepiej. Stworzyć własną sieć komórkową i świadczyć usługi telekomunikacyjne. Orange udostępni ci nadajnik, a ty rób z nim co chcesz.

Orange udostępnia swoje nadajniki

Operatorzy wirtualni (Mobile Virtual Network Operator – MVNO) to w Polsce częste zjawisko. Jednym z bardziej popularnych pionierów była sieć Heyah, która wykupywała prawa do korzystania z nadajników T-Mobile. Takich klientów ma też sporo Plus, ale Orange w ostatnich latach nie było zbyt chętne dzielić się swoim zapleczem technicznym. Być może pamiętamy taką markę jak Mobilking – działała kiedyś na nadajnikach Orange, jednak nie utrzymała się na rynku.

W ubiegłym roku Orange ogłosiło, że powróci z pomysłem nowego modelu MVNO. Ten moment właśnie nadszedł. Na stronie Pomarańczowych możemy przeczytać o uruchomieniu programu wirtualnych operatorów. Po co?

Małe i średnie firmy potrzebują dobrej komunikacji. Choć Orange ma w swojej ofercie propozycje dla klientów biznesowych, w pewnych okolicznościach bardziej opłacalne może okazać się stworzenie własnego operatora komórkowego. Klienci korporacyjni mają szansą uruchomić takie usługi w 2 tygodnie – a to wszystko dzięki strategii .Grow od Orange.

Prezentując naszą strategię .Grow zapowiedzieliśmy nowe otwarcie na rynek hurtowy, również w części mobilnej, by mocniej wykorzystać potencjał naszej sieci. Dziś jesteśmy gotowi z ofertą dla wirtualnych operatorów. To najprostszy i najbardziej przyjazny model MVNO na rynku. Operator otrzymuje bezpośredni dostęp do naszej infrastruktury radiowej i szkieletowej przez platformę do zarządzania swoją siecią komórkową, a także karty SIM. Pozwala to m.in. przyspieszyć uruchomienie sprzedaży jego usług mobilnych.Maciej Nowohoński, członek zarządu Orange ds. rynku hurtowego
strategia Orange Polska .Grow
źródło: Biuro prasowe Orange Polska

Pomarańczowi oferują różne modele rozliczeń, w zależności od wybranego modelu współpracy. Niezależnie od nich, nowe MVNO może oferować swoim klientom indywidualnym korzystne abonamenty na własnych zasadach. To szansa dla firm, które chciałyby budować własne oferty konwergentne poprzez łączenie usług stacjonarnych z mobilnymi. Wszystkie zasady znajdują się na specjalnej stronie Orange.

Co to oznacza dla nas?

Jeśli nie prowadzimy firmy i sami nie planujemy stworzyć nowej sieci komórkowej, bazując na rozwiązaniach Orange, to powyższe ogłoszenie nie będzie dla nas trzęsieniem ziemi.

Jednak wystarczy poczekać, a nowi operatorzy zaczną korzystać z tak wygodnego modelu startowego, jaki pojawił się dzięki Pomarańczowym. To praktycznie zachęta do tego, żeby rozwinąć tego typu biznes i kwestia czasu, aż zobaczymy MVNO pokroju Lycamobile czy OTVARTA, działające na nadajnikach Orange. Kto wie – może będą w stanie zawalczyć o klientów korzystnymi ofertami?