12-calowy MacBook
(fot. Apple)

12-calowy MacBook uznany za przestarzały. Co to oznacza dla użytkowników?

Zdecydowanie pierwszy, 12-calowy MacBook był interesującym laptopem. Owszem miał wady, ale potrafił zwrócić uwagę wielu osób. Teraz, ponad 8 lat po jego premierze, został on oficjalnie „uśmiercony”.

MacBook został wycofany z produkcji już wcześniej

12-calowy MacBook, który dzięki swoim kompaktowym wymiarom i naprawdę smukłej obudowie, od razu po premierze przykuł spojrzenia wszystkich fanów macOS, którzy poszukiwali małego laptopa wygodnego w transporcie. Jasne, dostaliśmy ładne urządzenie, ale niestety z niedociągnięciami.

Wśród wad omawianego laptopa należy wymienić problemy z odprowadzaniem ciepła, a także niesławną klawiaturę z mechanizmem motylkowym. Co ciekawe, to właśnie ten laptop, wprowadzony na rynek w marcu 2015 roku, był pierwszym z klawiaturą motylkową. Następnie trafiła ona na pokład innych laptopów Apple, stając się koszmarem dla wielu użytkowników. Po prostu mechanizm był zbyt delikatny, co powodowało częste awarie. Dodatkowo niektórzy narzekali na zbyt niski skok klawiszy.

Warto dodać, że pierwszy, 12-calowy MacBook był wyposażony w dwurdzeniowy procesor Intel Core M 1,1 GHz, zintegrowaną grafikę Intel HD 5300, 8 GB RAM oraz dysk SSD o pojemności 256 GB. W 2016 i 2017 roku czekał się on odświeżenia, a w 2019 roku Apple wycofało 12-calowego laptopa ze swojej oferty.

Obecnie osoby, które chcą kupić laptopa mającego sprawdzić się w podróży, który nie będzie zajmował zbyt dużo miejsca w torbie, mogą sięgnąć po model Air z układem Apple M1 lub jego nowszą generację z procesorem Apple M2.

Mały MacBook trafił na listę produktów przestarzałych

Pierwsza generacja 12-calowego MacBooka została wycofana w kwietniu 2016 roku, gdy na rynek trafiła odświeżona, ulepszona wersja. Natomiast teraz, ponad 7 lat po wycofaniu ze sprzedaży, Apple podjęło decyzję o wpisaniu laptopa na listę produktów przestarzałych (produkty poza okresem wsparcia Apple).

Co to oznacza dla użytkowników? Jak możemy przeczytać na stronie firmy z Cupertino, Apple nie udziela wsparcia sprzętowego dla żadnych produktów poza okresem wsparcia Apple, a serwisy nie mogą zamawiać do nich części. Laptopy Mac mogą spełniać kryteria przedłużonego okresu naprawy obejmującego wyłącznie baterię do 10 lat od zakończenia dystrybucji produktu do sprzedaży, w zależności od dostępności części.

Laptop po prostu nie kwalifikuje się już do napraw i serwisowania w sklepach Apple i u autoryzowanych serwisów firmy. Wypada dodać, że nie jest on wyjątkiem, bowiem urządzenia są uznawane za przestarzałe, gdy Apple zaprzestało ich dystrybucji do sprzedaży ponad 7 lat temu. 12-calowy MacBook, wycofany w kwietniu 2016 roku, niedawno załapał się na te wytyczne stawiane przez firmę Tima Cooka.