Dziś o godzinie 14:00 ruszyła przedsprzedaż nowych smartfonów Apple. Pomimo drastycznej podwyżki cen, iPhone 14 Pro sprzedaje się jak ciepłe bułeczki. Tego samego nie można jednak powiedzieć o modelach bez dopisku „Pro” w nazwie.
Przedsprzedaż iPhone 14 Pro dopiero się zaczęła, a już trzeba długo czekać na dostawę
Osoby, które zamówią nowe iPhone’y z serii Pro w oficjalnym sklepie Apple, muszą uzbroić się w cierpliwość. Zaledwie kilka godzin po rozpoczęciu przedsprzedaży w przypadku większości dostępnych modeli smartfony będą gotowe do wysyłki w ciągu 4-5 tygodni, podczas gdy najszybsi klienci dostaną je już za tydzień, od 16 września 2022 roku.
Jedynymi wyjątkami jest złoty 14 Pro 256 GB oraz prawie wszystkie wersje z 1 TB wbudowanej pamięci wewnętrznej (z wyłączeniem białego i purpurowego 14 Pro Max) – te zostaną wysłane do zamawiających najszybciej, bo już od 16-19 września lub w ciągu 5-7 dni roboczych. Dla przypomnienia, model 14 Pro 1 TB kosztuje 9799 złotych, a 14 Pro Max 1 TB – 10499 złotych.
Jak widać, wysokie ceny, zaczynające się od 6499 złotych za iPhone 14 Pro 128 GB, wcale nie odstraszyły klientów, skoro niemal na wszystkie dostępne modele trzeba czekać tak długo. Co ciekawe, nowe słuchawki bezprzewodowe AirPods Pro 2. generacji, których przedsprzedaż też wystartowała dzisiaj, zostaną wysłane zgodnie z harmonogramem, tj. od 23 września 2022 roku. Najwyraźniej nie ma nie aż tylu chętnych na nie albo Apple dysponuje większą liczbą egzemplarzy.
Przy okazji sprawdziliśmy też, jak sytuacja wygląda w przypadku modeli iPhone 14 i 14 Plus. W przeciwieństwie do wariantów z dopiskiem „Pro”, nie ma informacji o dostawie za kilka tygodni – każda jedna dostępna wersja zostanie dostarczona od 16 września lub 7 października, czyli zgodnie z zapowiedziami producenta, które padły podczas środowej konferencji.
Królowa Elżbieta II nie żyje. Apple składa hołd brytyjskiej królowej
Pierwszą rzeczą, jaka pojawia się przed oczami po wejściu na polską stronę Apple, nie jest jednak informacja o nowych iPhone’ach i innych produktach, tylko zdjęcie królowej Elżbiety II, która zmarła 8 września 2022 roku w wieku 96 lat. W ten sposób Apple, mimo że nie jest brytyjską firmą, składa hołd monarchini, która zasiadała na brytyjskim tronie aż 70 lat – to absolutny rekord w historii brytyjskiej monarchii.
Podobna grafika wyświetla się na głównej stronie Apple w wielu innych krajach, jednak nie wszędzie – na przykład nie na chińskiej ani rosyjskiej. Zawartość tej ostatniej jest szczególnie interesująca, ponieważ ostatnimi smartfonami, które można na niej znaleźć, są iPhone 13 Pro, iPhone 13 i iPhone 12. O najnowszych nie ma żadnej wzmianki, ale to nie jest zaskoczeniem, gdyż Apple wstrzymało sprzedaż swoich produktów w Rosji.
Wcale to nie oznacza jednak, że mieszkańcy Rosji nie będą mogli kupić najnowszych iPhone’ów. Szef rosyjskiego Ministerstwa Przemysłu, Denis Manturov, na pytanie o możliwość dostarczenia do Rosji smartfonów z serii iPhone 14 w ramach importu równoległego, odpowiedział: Dlaczego nie? Skoro klienci chcą kupić te telefony, proszę. Będzie taka możliwość. Jeden z rosyjskich operatorów – MTS – najwyraźniej zamierza skorzystać z tej furtki, bowiem rozpoczął już przyjmowanie zamówień przedsprzedażowych na nowe iPhone’y 14.
Import równoległy został zalegalizowany w Rosji w maju 2022 roku i pozwala sprzedawcom importować produkty do kraju bez zgody właściciela znaku towarowego. Jak podaje Business Insider, do sierpnia 2022 roku sprzedaż na podstawie importu równoległego osiągnęła wartość 6,5 mld dolarów.
