Infinix Zero Ultra

Nowy smartfon Infinix będzie kusił aparatem 200 Mpix i ładowaniem 260 W (i nie tylko!)

Infinix coraz śmielej zaczyna sobie poczynać na rynku smartfonów. Po serii budżetowych i średniopółkowych urządzeń firma uznała, że najwyższy czas, aby zaprezentować coś dla bardziej wymagających klientów.

GT > Zero

Aktualnie najdroższym smartfonem w portfolio firmy jest Infinix Zero Ultra. Za cenę lekko poniżej 3000 złotych otrzymujecie urządzenie z ultraszybkim ładowaniem, haptycznymi wibracjami i ciekawym designem. W recenzji Infinix Zero Ultra przygotowanej przez Michele mogliście się jednak dowiedzieć, że interfejs nie był w pełni przetłumaczony, a jakość zdjęć wypadła przeciętnie. Nie zraziło to producenta, aby mierzyć wysoko i szykuje nam się kolejna, tym razem już bardziej flagowa seria smartfonów.

Infinix Zero Ultra
Infinix Zero Ultra (fot. Michele Sirignano / Tabletowo.pl)

Serwis MySmartPrice dowiedział się, że Infinix pracuje nad nową linią urządzeń pod nazwą GT. Pierwszy model z nowej serii ma nosić nazwę GT 10 Pro i patrząc na specyfikację, może to być sprzęt, który przykuje uwagę niektórych osób.

Co wiemy o Infinix GT 10 Pro?

Podstawą flagowego smartfona powinien być topowy układ mobilny. W tym przypadku producent zdecydował się na MediaTeka Dimensity 9000, którego możliwości znamy m.in. z OPPO Find N2 Flip czy ASUS ROG Phone 6D. Wiemy też, że możemy spodziewać się co najmniej 12 GB RAM i 256 GB miejsca na dane.

Na przód urządzenia trafi zakrzywiony na dłuższych krawędziach, 6,8-calowy wyświetlacz AMOLED o częstotliwości odświeżania 120 Hz. Nie wiadomo jednak, na jaką rozdzielczość zdecyduje się Infinix. O sekcji aparatów wiemy jedno – główna matryca osiągnie rozdzielczość 200 Mpix, podobnie jak w modelu Zero Ultra. I tak samo jak w nim, zostanie ona wsparta optyczną stabilizacją obrazu.

Na koniec dwie ważne informacje – GT 10 Pro otrzyma preinstalowanego Androida 13 oraz akumulator z technologią All-Round FastCharge. Co to oznacza? Ogniwo o pojemności 5000 mAh użytkownicy naładują ze szczytową mocą 260 W, dzięki czemu ładowanie baterii od niemal zerowego stanu do pełna ma zająć tylko około 7,5 minuty.

Inifinix GT 10 Pro ma zadebiutować w trzecim kwartale 2023 roku. Orientacyjna cena nie jest jeszcze znana, ale sądząc po producencie, może okazać się ona całkiem atrakcyjna i kto wie, może nawet kluczowa dla sukcesu urządzenia.