Bieg przez Płotki - ekran startowy
Bieg przez Płotki - ekran startowy

Graliśmy już w pierwszy dodatek do Cyberpunk 2077! ;)

Bieg przez Płotki - automat w Cyberpunk 2077
PREMIERA
6 września 2022
PRODUCENT
CD Projekt RED
WYDAWCA
CD Projekt RED
CENA
ZA DARMO
GRALIŚMY NA
Android/PlayStation 5

Miały być dwa rozszerzenia do Cyberpunk 2077 i będą! CD Projekt RED zaskoczył wszystkich graczy, wypuszczając nowy dodatek jeszcze przed Widmem Wolności, planowanym na przyszły rok. Bieg przez Płotki również imponuje – to DLC tak zaawansowane, że działa nawet samodzielnie na smartfonach.

Przysyła mnie Legenda Północy

Płotka to więcej niż koń. Płotka to koncept, który wykracza już poza ogólnie przyjętą definicję konia. To może być jeden konkretny koń, a mogą to być wszystkie konie na świecie. Tak długo, jak konia dosiadł Geralt z Rivii – Wiedźmin i Rzeźnik z Blaviken we własnej osobie – komisyjnie można to zwierzę uznać za Płotkę.

Jak już wcześniej wspomniałem, Płotka to więcej niż koń. Jej wielowymiarowe podróże oraz niewytłumaczalne przez śmiertelników ekscesy sprawiły, że to zwierzę stało się swego rodzaju symbolem. Ten koń stał się metaforą każdego programisty, każdego studia, każdej jednostki, która popełnia błędy. Bowiem tylko one sprawiają, że się uczymy i stajemy lepszymi, by na końcu osiągnąć upragniony sukces.

Trudno inaczej nazwać historię Płotki, która nareszcie odnalazła swój cel – wyzwolić się spod ucisku Geralta i wybrać się na własną, nieskrępowaną niczym przygodę. Taki właśnie jest Bieg przez Płotki – oficjalne rozszerzenie do Cyberpunk 2077, które opowiada tę końską legendę w formie zaskakująco dopracowanej gry zręcznościowej.

Przemierzając przez lasy i moczary, Płotka biegła do końca swoich sił
Przemierzając przez lasy i moczary, Płotka biegła do końca swoich sił

Bo życie to wieczny bieg przez płotki

Kunszt deweloperów z CD Projekt RED nie zna granic, ponieważ Bieg przez Płotki trafił nie tylko do gry Cyberpunk 2077. Jest to samodzielny dodatek, co oznacza iż działa również na urządzeniach mobilnych, operujących na systemach Android oraz iOS. Warto jednak zaznaczyć, że wersja mobilna jest znacznie łatwiejsza niż automat z Cyberpunk 2077. Nie jest tak jednak bez przyczyny.

Stworzenie tak zaawansowanego produktu zajęło polskiemu studiu co najmniej dwa lata. Choć Cyberpunk 2077 miał swoją premierę w 2020 roku, tak naprawdę nie wiemy kiedy twórcy postanowili wykorzystać automaty istniejące w Night City do czegoś więcej. Jedno jest pewne – wielkie umysły myślą podobnie.

Autorzy pecetowych modyfikacji zaproponowali taki projekt w marcu 2022 roku. Mało tego – GTA: San Andreas (2004) miało już znacznie prostsze i działające automaty w dniu swojej premiery, Pomimo obecności sporej liczby gier, żaden automat nie był tak zaawansowany, jak właśnie Bieg przez Płotki.

W tym rozszerzeniu, CD Projekt RED oferuje niecodzienną wariację na temat klasycznego Flappy Bird (2013). Spokojnie – przygoda płotki to nie jest wyłącznie przeskakiwanie przeszkód. To przeskakiwanie przeszkód z podwójnym skokiem! Odetchnijcie, to ciągle nie wszystko – gdy znajdziemy się w krytycznej sytuacji, Płotka może użyć tzw. glitcha! To sprowadzi ją natychmiastowo na ziemię i uratuje od nieuchronnej śmierci.

Tym sposobem, Bieg przez Płotki staje się znacznie bardziej przyjazny dla nowicjuszy niż sam Cyberpunk 2077. Zastosowanie opisanych wyżej mechanik sprawia, że gracze spędzą z tytułem znacznie więcej czasu, niż oryginalnie zakładali. Bicie rekordów – szczególnie w trudniejszej wersji na konsolach – to zawstydzająca przyjemność.

A warto to robić – przemierzając kolejne światy, odsłuchujemy zremiksowane utwory z klasycznej sagi gier o Wiedźminie, a także stajemy przed szansą odblokowania niepowtarzalnych elementów garderoby w Cyberpunk 2077. I – co najlepsze – to wszystko za darmo, o ile wcześniej kupiliście tytuł CD Projekt RED!

Zamczyska, kruki i przepaście - Bieg przez Płotki to ciężka przeprawa!
Zamczyska, kruki i przepaście – Bieg przez Płotki to ciężka przeprawa!

Biec przed siebie, jak najdalej

Bieg przez Płotki to znacznie więcej niż mały dodatek do Cyberpunk 2077. Jak sam koń, gra także stała się symbolem studia, które miejscami wygląda jak błąd w systemie. Z dobrymi myślami i wielkimi ambicjami, hamowane przez błędne decyzje liderów oraz ich pogoń za pieniądzem.

Trudno też pisać komediowe teksty, gdy absurd dzieje się na oczach całej branży. Kupiłeś Xbox One X w limitowanej edycji Cyberpunk 2077? Przykro nam, dodatek tylko dla konsol nowej generacji. Masz kupon na gierkę z Microsoft Store i daj nam święty spokój. Sam fakt, że Widmo Wolności będzie dostępne tylko na next-genach jest niedorzeczny, choć zrozumiały.

Tak jak Płotka, CD Projekt RED przebyło już długą drogę od założenia w 2002 roku
Tak jak Płotka, CD Projekt RED przebyło już długą drogę od założenia w 2002 roku

To pokłosie decyzji, która powinna być podjęta znacznie wcześniej, przy premierze Cyberpunk 2077. Studio wybrało marketingowy koszmar oraz pełne kieszenie zamiast uczciwości. Business is business, jak to mawiają! Ogromna szkoda, bo nawet takie pozorne głupotki jak Bieg przez Płotki pokazują, że w pracującej tam ekipie drzemie wielkie serce i wielka dusza. Nawet z projektu małej automatowej gry, stworzono coś uroczego, co wpisuje się w kanon Night City i przypomina graczom o ich ulubionym koniu i Wiedźminie.

Pozostaje mi więc tylko liczyć, że to nie jest początek końca dla marki Cyberpunk 2077. Dostęp do Unreal Engine 5 daje ogromne możliwości, a wielu pracowników studia z pewnością chciałoby spróbować stworzyć historię w Night City jeszcze raz.

Miejmy więc nadzieję, że Widmo Wolności rozpali znów ten ogień, jaki czułem w 2018 roku podczas oryginalnej zapowiedzi gry na E3.