Minął rok odkąd AliExpress stało się znacznie silniejszym rywalem dla naszego rodzimego Allegro. Wygląda na to, że platforma nie ma zamiaru się zatrzymać. Właśnie pochwaliła się, jak wielu przedsiębiorców z Polski świadczy już swoje usługi za jej pośrednictwem.
AliExpress realizuje swój wielki plan i rośnie jako konkurent Allegro
Unia Europejska już w marcu 2024 roku zabrała się za popularną, chińską platformę. KE wszczęło wtedy postępowanie ze względu na naruszenia Aktu o usługach cyfrowych (ang. Digital Services Act; DSA) przez AliExpress. Co ważne, serwis e-commerce ewidentnie nie chciał zamknąć się na europejskich klientów i przedstawił listę swoich zobowiązań. W czerwcu 2025 roku Komisja Europejska zaakceptowała zaproponowane przez AliExpress rozwiązania.
Chińska platforma mogła więc odetchnąć z ulgą, szczególnie że w październiku 2024 roku postanowiła wpuścić na swoją platformę polskich przedsiębiorców, zadając tym samym całkiem spory cios Allegro. Warto wspomnieć, że AliExpress – próbując przyciągnąć przedsiębiorców – zaproponowało im szereg korzyści, takich jak:
- wsparcie marketingowe,
- brak kosztów stałych,
- brak opłaty za otwarcie i zamknięcie konta,
- brak obowiązku pozostania w marketplace,
- możliwość skorzystania z funkcji tłumaczenia opisów produktów na 15 języków oraz ich optymalizacji,
- brak kosztów prowizji przez pierwsze 6 miesięcy działalności na platformie.
Wygląda na to, że Polscy sprzedawcy zawładnęli chińską platformą
Od debiutu polskich przedsiębiorców na platformie AliExpress minął już nieco ponad rok. Platforma pochwaliła się, że w ciągu tego czasu udało jej się przyciągnąć ponad tysiąc naszych rodzimych sprzedawców. To jednak nie koniec. Chiński gigant szacuje, że w 2026 roku nawet połowa sprzedaży na terenie Polski może pochodzić od lokalnych sprzedawców i w ramach lokalnej realizacji zamówień.
Business Development and Category Management z AliExpress Polska – Radosław Kaczmarek – mówi wprost, że celem firmy jest uczynienie AliExpress najbardziej lokalnym z globalnych marketplace’ów. Przedstawiciel podkreśla, iż chińska platforma ma stać się miejscem, gdzie sprzedawcy z Polski mogą działać z taką samą efektywnością i pewnością, jak na rodzimych platformach, a jednocześnie korzystać z międzynarodowej skali.






