Huawei Luxeed R7 EREV
(źródło: HIMA)

Luxeed R7 EREV to SUV dla tych, którym zależy na zasięgu. Maczał w nim palce Huawei

Luxeed R7 EREV to z pewnością samochód intrygujący. Jest wyposażony w technologie Huawei, pracowała przy nim chińska, doświadczona motoryzacyjnie firma Chery, a do tego podany jest w ładnym opakowaniu.

Luxeed R7 EREV – SUV dla tych, którym zależy na zasięgu

Wiele samochodów niemieckich marek potrafię rozpoznać po widoku samych świateł w lusterku, gdy jadę nocą. Nie mam na myśli zauważania tego, czy do mnie zbliża się BMW lub Mercedes, ale rozpoznanie konkretnego modelu i jego generacji, a nawet tego, czy to wariant przed czy po lifcie. Oczywiście pod warunkiem, że światła danego modelu wyróżniają się czymś szczególnym – uwierzcie mi, że w przypadku na przykład BMW serii 3 jest to dość proste.

Jeśli chodzi o samochody z Chin, wciąż czuję się żółtodziobem. Wiem, że Xiaomi robi ponoć całkiem fajne auta, miałem okazję przejechać się BYD Sealion 7 i Tang, a także pozytywnie zaskoczyła mnie chińska technologia w Volvo EX30. Jednak, jeśli usłyszałby nazwę Luxeed, bez pomocy Google i Wikipedii nic bym nie powiedział.

Podejrzewam, że nie tylko ja tak mam. W związku z tym, zanim przejdziemy do głównego bohatera tego tekstu, wypada w kilku słowach wyjaśnić, z czym mamy do czynienia. Luxeed to bowiem marka samochodów, która narodziła się w 2023 roku i należy do chińskiego aliansu HIMA. Wspomniany alians jest własnością Huawei i jego celem jest rozwój samochodów elektrycznych i hybrydowych we współpracy z różnymi firmami motoryzacyjnymi. Przykładowo marka Luxeed powstaje we współpracy z Chery.

Teraz do oferty dołącza Luxeed R7 w wersjach z napędem EREV, czyli mamy silniki elektryczne, ale również jednostkę spalinową i zbiornik paliwa. Celem dodania tych elementów jest wydłużenie zasięgu i osiągnięcie wyników, które nie są jeszcze możliwe dla typowych BEV-ów. Przykładowo Luxeed R7 potrafi przejechać nawet 1673 km według CLTC.

Co oferuje Luxeed R7 EREV?

Mamy do czynienia ze sporym, prawie 5-metrowym SUV-em, należącym do segmentu E. Przypominam, że przedstawicielami tego segmentu u nas jest Audi Q7 czy BMW X5. Możemy więc spodziewać się sporo przestrzeni we wnętrzu, a także materiałów jak najbardziej godnych określenia premium. Warto dodać, że w środku znajdziemy dwa ekrany – 12,3-calowy zestaw cyfrowych zegarów i 15,6-calowy centralny ekran. Całość – co raczej nie będzie zaskoczeniem – działa pod kontrolą systemu operacyjnego Huawei HarmonyOS 4.

Niezależnie od wybranej wersji – Max RWD lub Ultra AWD – na pokładzie znajduje się 4-cylindrowy, 1,5-litrowy silnik pełniący rolę range extendera. Energię czerpie on z 67-litrowego zbiornika paliwa. Pracą silnika steruje technologia Huawei, której zadaniem jest utrzymanie jednostki w odpowiednim zakresie obrotów, aby zmniejszyć amplitudę drgań.

Huawei Luxeed R7 EREV
(źródło: HIMA)

Luxeed R7 Max RWD napędzany jest silnikiem elektrycznym o mocy 227 kW. Jednostka zlokalizowana jest przy tylnej osi i pozwala rozpędzić się od 0 do 100 km/h w czasie 7,4 sekundy. W połączeniu z akumulatorem 53,4 kWh ma zapewnić 360 km zasięgu czysto elektrycznego według CLTC. Łączny zasięg to 1673 km.

Natomiast Luxeed R7 Ultra AWD korzysta z dwóch silników elektrycznych Huawei DriveONE. Pierwszy, ten napędzający przednią oś, oferuje 155 kW. Drugi napędza tylną oś, a jego moc to 227 kW. Pierwsza „setka” pojawia się po 4,9 sekundach. Zasięg w trybie elektrycznym wynosi do 331 km (tutaj też akumulator 53,4 kWh), a łącznie samochód przejedzie 1551 km.

Należy jeszcze dodać, że SUV wyposażony jest w Lidar, 12 radarów ultradźwiękowych i 11 kamer, a fotele mają masaż. Przyznacie, że brzmi ciekawie. Jeśli chodzi o ceny, R7 Max RWD na rynku chińskim startuje od 299800 juanów (równowartość około 153619 złotych), a R7 Max RWD to wydatek 319800 juanów (równowartość około 163833 złotych).