HMD Lvalo XE 5G zapowiada się na smartfon dla tych, którzy potrzebują przede wszystkim wytrzymałej obudowy. Zapewni też modułową konstrukcję.
Smartfon z potężnymi ramkami
Jeśli nazwa HMD Lvalo XE 5G niewiele Wam mówi, to spieszę z informacją, że mamy do czynienia z urządzeniem, które będzie wyraźnie czerpać z zeszłorocznego HMD XR21. Co prawda design będzie zauważalnie inny, ale najważniejsze założenia pozostaną zachowane. Wypada dodać, że wspomniany smartfon okazał się tak naprawdę Nokią XR21 ze zmienionym logo i nowszym Androidem na pokładzie.
Wróćmy jednak do bohatera tego tekstu, czyli HMD Lvalo XE 5G. Producent podobno zdecydował się nie tylko na zmianę nazwy (niektórzy oczekiwali oznaczenia XR22), ale także wyraźnie przeprojektował wygląd obudowy. Zostawił jednak – znane już z poprzednika – ogromne ramki wokół ekranu. To z pewnością jedne z potężniejszym ramek na rynku i trudno nie zwrócić uwagi na ich obecność.
Podejrzewam jednak, że dla grupy docelowej takie cechy są drugorzędne. HMD Lvalo XE 5G to nie ultrasmukły iPhone 17 Air, który ma zachwycać przede wszystkim designem. Jedną z głównych zalet ma być obudowa charakteryzująca się wysoką wytrzymałością, co potwierdza spełnienie norm IP68 i IP69K, a także standardu MIL-810H.

Ponadto – podobnie jak modułowy HMD Fusion – smartfon otrzyma możliwość modyfikacji za sprawą dodatkowych akcesoriów, które podłączane będą z wykorzystaniem specjalnie zaprojektowanego zestawu złączy.
HMD Lvalo XE 5G może zaoferować długie wsparcie
Użytkownik platformy X, korzystający z nicku @smashx_60, oprócz wrzucenia zdjęć podał kilka danych na temat specyfikacji nowego urządzenia HMD. Dowiedzieliśmy się, że sercem ma być układ Snapdragon Q6690. Spodziewać można również się modemu 5G.
Smartfon ma otrzymać również siedem aktualizacji oprogramowania, aczkolwiek pojawią się wątpliwości, czy dotyczy to nowszych wersji Androida czy tylko aktualizacji zabezpieczeń. Byłoby miło, gdyby spełnił się pierwszy scenariusz, a wraz z nim co najmniej kilka lat wydawania poprawek.
Niestety, wiele szczegółów pozostaje jeszcze tajemnicą. Nie zmienia to jednak faktu, że smartfon zapowiada się nietuzinkowo, aczkolwiek raczej będzie skierowany do dość niewielkiej grupy potencjalnych klientów.