Dlaczego smartfony Xiaomi są coraz droższe? Oto powód

Slogan #XiaomiLepsze powstał dlatego, że smartfony tej marki były dużo tańsze niż podobnie wyposażone propozycje konkurencji. Dziś cenowo zrównały się jednak z nimi – chiński gigant ujawnił, jak dużo na nich zarabia.

Xiaomi zarabia coraz więcej na swoich smartfonach

Chińska firma opublikowała dziś swoje wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2023 roku. Udostępniony raport zawiera wiele ciekawych informacji. Dowiadujemy się z niego, że przychód za pierwsze trzy miesiące wyniósł 59,5 mld juanów, a skorygowany zysk netto 3,2 mld juanów. Xiaomi podkreśla, że ten ostatni był wyższy o 13,1% w porównaniu do skorygowanego zysku netto, osiągniętego w Q1 2022 (2,9 mld juanów) i aż o 121,3% niż w czwartym kwartale 2022 roku.

Producent informuje również, że ogólna marża zysku brutto Grupy osiągnęła rekordowy poziom 19,5%, natomiast w segmencie smartfonów wyniosła 11,2%, co oznacza wzrost o 3,1 punktu procentowego względem czwartego kwartału 2022 roku. Wyraźnie więc widać, że Xiaomi zarabia coraz więcej na smartfonach, co z pewnością nie byłoby możliwe bez podnoszenia ich cen. A te regularnie zaskakują swoją wysokością.

W (w założeniach przystępnej cenowo) serii Redmi marka przekroczyła już próg 2000 złotych (mowa o modelu Redmi Note 12 Pro+ 5G za 2299 złotych), a nieflagowy 13 Lite zadebiutował w Polsce w cenie 2499 złotych. Z kolei za flagowego 13 Pro Chińczycy zażyczyli sobie aż 6299 złotych, podczas gdy 12 Pro kosztował na start 5199 złotych.

smartfon Xiaomi 13 Pro smartphone fot. Tabletowo.pl
fot. Katarzyna Pura / Tabletowo.pl

Warto też przypomnieć, że kilka lat temu – w 2018 roku Xiaomi zadeklarowało, że łączna marża zysku netto po opodatkowaniu na urządzeniach nie przekroczy 5%. Wysokość marży rzędu 11,2% i 19,5% może się z tym kłócić, lecz trzeba zauważyć, że to marża zysku brutto, a ponadto w pierwszym przypadku obejmuje też zarobki z działalności firmy, niepowiązanej z urządzeniami.

Mimo wszystko nie zmienia to faktu, że smartfony są dla Xiaomi coraz bardziej dochodowe, nawet jeśli w ten sposób sobie „odbija” niższe zarobki lub straty na innych sprzętach, choć marża brutto w segmencie IoT wyniosła w pierwszym kwartale 2023 roku rekordowe 15,7%, a marża zysku brutto za usługi internetowe aż 72,3%.

Jednocześnie Chińczycy podają, że całkowite zapasy wyniosły w pierwszym kwartale 2023 roku 42,6 mld juanów, co oznacza spadek o 24,1% rok do roku – to najniższy poziom od dziewięciu kwartałów.

Xiaomi chwali się silną pozycją w Chinach

Chińczycy informują, że w pierwszym kwartale 2023 roku dostarczyli w Chinach najwięcej smartfonów z Androidem w cenach od 4000 do 5000 juanów, co zapewniło im udziały na poziomie 24,1% (wzrost rok do roku o 7,7 p.p.) oraz pomogło osiągnąć rekordową (w ujęciu kwartalnym) średnią cenę sprzedaży w Państwie Środka, wyższą o ponad 18% niż w Q1 2022.

W ujęciu globalnym przychody ze sprzedaży smartfonów wyniosły w pierwszym kwartale 2023 roku 35 mld juanów, a według Canalys Xiaomi było 3. największym dostawcą tego typu urządzeń na świecie, ponieważ w ciągu trzech miesięcy dostarczyło ich na rynek 30,4 mln sztuk.

smartfony Xiaomi 12T i 12T Pro smartphones fot. Tabletowo.pl
Xiaomi 12T i 12T Pro (fot. Katarzyna Pura / Tabletowo.pl)

Z kwartalnego raportu finansowego Xiaomi dowiedzieliśmy się również, że w marcu 2023 roku liczba aktywnych użytkowników MIUI w miesiącu sięgnęła globalnie 594,8 mln, a w samych Chinach 146,2 mln. Ponadto producent podał, że w pierwszym kwartale 2023 roku wydał na badania i rozwój kwotę 4,1 mld juanów, o 17,7% więcej niż w Q1 2022. Na koniec marca R&D zajmowało się ~16500 osób, co stanowi ponad 50% wszystkich pracowników Xiaomi.