Składany smartfon Sony może być tym, na co czekam

Jeśli chodzi o smartfony, to Sony niespecjalnie dobrze radzi sobie w tym segmencie. Japończycy nie zamierzają jednak rezygnować z produkcji inteligentnych telefonów. Co więcej, według najnowszych doniesień mają pracować nad składaną konstrukcją, którą oficjalnie zaprezentują w przyszłym roku. Ja już nie mogę się doczekać.

Nigdy nie byłem fanem smartfonów Sony, aczkolwiek wciąż doskonale pamiętam, jak wielkie wrażenie na mnie zrobiły pierwsze modele z flagowej serii Xperia Z. Jeszcze przed premierą Xperia 1 mnie jednak zauroczyła i cały czas gdzieś tam z tyłu głowy mam myśl, że w sumie mogłaby zastąpić mojego Huawei Mate 9, z którego korzystam już ponad 1,5 roku. Do mnie osobiście proporcje 21:9 baaardzo przemawiają, a w połączeniu z flagową specyfikacją (na czele z szerokokątnym obiektywem w aparacie i ekranem bez wycięcia) urządzenie mogłoby spełnić zdecydowaną większość moich oczekiwań.

Składany smartfon Sony

Zaczynam się nawet śmiać sam do siebie, że z obozu #TeamHuawei powoli przechodzę do #TeamSony, ponieważ z nowych doniesień wynika, że Japończycy przygotowują składany smartfon, który również bardzo trafi w mój gust. Według nich, urządzenie zostanie wyposażone w wyświetlacz o proporcjach 21:9, co sugeruje, że bliżej mu będzie do składanej Motoroli RAZR niż Samsunga Galaxy Fold i Huawei Mate X.

Motorola RAZR (fot. Weibo via Slashleaks)

Od początku jestem fanem takiej koncepcji, ponieważ dzięki temu smartfon po złożeniu ma bardzo kompaktowe rozmiary, a dodatkowo znika obawa o to, że ekran pęknie w wyniku naprężenia, gdy użytkownik (na przykład) schyli się, aby zawiązać buty. Osobiście uważam, że właśnie w tym kierunku powinni iść producenci, ponieważ ww. kwestie są istotniejsze niż oddanie do dyspozycji połączenia inteligentnego telefonu i tabletu (szczególnie że te ostatnie w ogromnej większości i tak wykorzystywane są głównie w domach).

Składany smartfon Sony ma się nazywać Xperia F (jeśli pomysł wypali, to w następnych zapewne dodana zostanie kolejna cyfra począwszy od dwójki) i wykorzystywać elastyczny ekran OLED produkcji Samsunga. Na razie nie wiadomo jednak, jaką rozdzielczość będzie miał wyświetlacz – znane są tylko proporcje (wspomniane już 21:9).

Przywoływane doniesienia informują również, że składany smartfon Sony doposażony zostanie też w modem 5G. Nie powinno to dziwić z uwagi na fakt, że pierwsze urządzenia obsługujące sieć 5G trafiły już do sprzedaży, a w przyszłym roku tylko ich przybędzie (i nie będą to jedynie sprzęty z najwyższej półki cenowej).

Mimo wszystko należy się spodziewać, że – jeśli Sony zdecyduje się wprowadzić na rynek składany smartfon – to będzie on dość drogi, jako że to wciąż bardzo młoda technologia. Tańsze urządzenia tego typu trafią do sprzedaży najwcześniej dopiero za kilka lat.

*Na zdjęciu tytułowym Sony Xperia 10 Plus (pod linkiem znajdziecie jej recenzję przygotowaną przez Kasię)

Źródło: CNMO przez MySmartPrice