źródło: @RzecznikOrange

Test udany: 5G w Orange pobiera dane z prędkością ponad 1,5 Gbit/s

Zakładajcie swoje aluminiowe czapeczki, bo 5G nadchodzi ;) A tak już zupełnie poważnie: Orange intensywnie testuje sieć piątej generacji i właśnie pochwaliło się, jaką prędkość pobierania danych może ona zapewnić, i to nie w warunkach laboratoryjnych. W przypadku 4G LTE takie wartości są nieosiągalne.

Uruchomienie sieci 5G jest niezbędne, jeśli nie chcemy dotrzeć do momentu, w którym sieć 4G LTE totalnie się zapcha – wtedy korzystanie z usług za jej pośrednictwem może okazać się niemal niewykonalne. Z roku na rok użytkownicy transferują bowiem coraz więcej danych, a na dodatek do internetu podłączane są kolejne urządzenia – tylko 5G, dzięki większej pojemności, będzie w stanie obsłużyć taki ruch. Tego nie unikniemy i dlatego operatorzy komórkowi w Polsce przygotowują się do uruchomienia sieci piątej generacji. Jako pierwszy zrobi to Play (i mowa tu o prawdziwym 5G, a nie „5G Ready”), ale Orange również nie próżnuje.

5G w Orange

Orange już od dłuższego czasu testuje sieć 5G. We wrześniu uruchomiono bardziej rozbudowaną infrastrukturę testową w Warszawie, a kilka tygodni później także w Lublinie. Co więcej, w sprawdzaniu możliwości 5G mogli wziąć udział też zainteresowani klienci. Do tego operator ostatnio wprowadził do swojej oferty pierwszy smartfon z modemem 5G, Orange Neva Jet.

Jak widać, Orange nie traci czasu. Pomarańczowy przeprowadza testy sieci 5G również w Zakopanem, gdzie wykorzystuje nadajniki Ericssona. Rzecznik operatora, Wojtek Jabczyński, postanowił podzielić się filmem, na którym widać, z jaką prędkością można pobierać dane z wykorzystaniem tej technologii. SpeedTest zakończył się z wynikiem ponad 1,5 Gbit/s – w przypadku sieci 4G LTE byłby on nieosiągalny.

Trzeba tu jednak zauważyć, że to wciąż testy – kiedy 5G zostanie oficjalnie udostępnione, użytkownikom raczej trudno będzie uzyskać podobne prędkości, szczególnie kiedy do sieci piątej generacji podłączą się kolejne osoby i urządzenia. Pod załączonym powyżej tweetem padło też pytanie o prędkość wysyłania – rzecznik Pomarańczowego przyznał, że była ona „dużo mniejsza”, ale konkretnej liczby nie podał, a jedynie podkreślił, że „To dalej tylko testy”.

Ciekawostką natomiast jest, że do testów użyto smartfona Sony o oznaczeniu J8010. Jest to urządzenie stworzone specjalnie dla operatorów do testowania sieci 5G. Mieliśmy już nawet okazję je zobaczyć, ale nie wiedzieliśmy, że sprzęt trafił także do Orange – myśleliśmy, że Pomarańczowy używa wyłącznie Orange Neva Jet.

Źródło: @RzecznikOrange