smartfon Motorola Moto G9 Power smartphone
Motorola Moto G9 Power (źródło: Lenovo)

Qualcomm wciąż widzi miejsce na rynku dla flagowców bez zintegrowanych modemów 5G

Obsługa sieci 5G miała napędzić sprzedaż smartfonów i klienci rzeczywiście kupują ich coraz więcej. Jednocześnie popyt na urządzenia, które nie zapewniają wsparcia dla tej technologii, wciąż jest ogromny i Qualcomm zdaje się to dostrzegać. Pojawiły się informacje, że amerykański gigant pracuje nad flagowym procesorem bez zintegrowanego modemu 5G.

Sieć 5G w Polsce już jest dostępna

Polscy operatorzy robią, co mogą, aby udostępnić sieć 5G jak największej liczbie mieszkańców Polski. Plany pokrzyżowała im jednak pandemia COVID-19, przez którą aukcja na częstotliwości przeznaczone stricte dla tej technologii została unieważniona. Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, prawdopodobnie już teraz byłyby one dostępne dla pierwszych klientów.

I chociaż wiele osób nazywa technologię 5G, udostępnianą na częstotliwościach 2100 MHz i 2600 MHz „pseudo 5G”, to faktem jest, że coraz więcej klientów w Polsce kupuje smartfon, który ją obsłuży. Trudno jednak powiedzieć, w ilu przypadkach jest to świadomy, celowy wybór, a w ilu nie do końca, ponieważ nietrudno nie zauważyć, że w sprzedaży dostępnych jest wiele niedrogich, tego typu urządzeń. Często ktoś może mieszkać i żyć na obszarze, którego nie obejmuje zasięg sieci piątej generacji, a i tak posiada smartfon z modemem 5G, gdyż taki mu polecono lub wybrał dany model, bo najbardziej się on opłacał.

Qualcomm wciąż widzi miejsce na rynku dla flagowców bez zintegrowanych modemów 5G

Jeszcze do niedawna, w przypadku procesorów do flagowych smartfonów, modem 5G był opcjonalny – mógł znaleźć się na ich pokładzie, ale nie musiał, to zależało wyłącznie od producenta. Teraz sytuacja wygląda inaczej, ponieważ najnowsze układy z najwyższej półki mają zintegrowane modemy 5G (m.in. Qualcomm Snapdragon 888 czy Exynos 2100).

Wydawało się to naturalną koleją rzeczy, w końcu integracja modemu 5G pozwala przy okazji zaoszczędzić cenne miejsce, które można wykorzystać w inny sposób. Okazuje się jednak, że niekoniecznie musi stać się to standardem, bowiem – jak donosi Roland QuandtQualcomm pracuje nad procesorem o oznaczeniu SM8325 bez zintegrowanego modemu 5G, który będzie pozycjonowany niżej niż Snadpragon 888 (SM8350), ale jednocześnie wciąż ma należeć do serii 8xx.

W tym miejscu pojawia się jednak pytanie, czy oznacza to całkowity brak obsługi sieci piątej generacji, czy ewentualną możliwość zastosowania osobnego, dedykowanego modemu 5G, jak miało to miejsce w niedalekiej przeszłości? Niestety, Roland Quandt tego nie precyzuje…

Qualcomm Snapdragon

Jeden i drugi scenariusz jest jednak prawdopodobny. Sieć piątej generacji w większości krajów wciąż nie jest jeszcze powszechnie dostępna i minie co najmniej kilka lat, aż się to zmieni. W tej sytuacji klienci nie muszą oczekiwać jej obsługi, nawet jeśli kupują smartfon z wysokiej półki.

Ponadto należy też pamiętać, jaka obecnie panuje sytuacja na rynku półprzewodników. Wszyscy producenci odczuwają ich braki i nie zmieni się to przynajmniej do połowy 2021 roku, jeżeli nie później. Może to zatem być reakcja Qualcomma i pomysł z potrzeby chwili, aby mimo przeszkód dostarczać swoim partnerom procesory. Z podobnych przyczyn Huawei wprowadził niedawno na rynek Huawei P40 4G.

Zapewne wkrótce dowiemy się więcej na temat wersji „lite” Snapdragona 888. Czekamy na nowe informacje, bowiem – jak widać – pytań jest więcej niż odpowiedzi i jesteśmy ciekawi, w którym kierunku pójdzie Qualcomm.