NVIDIA DLSS trafia do kolejnych gier, a Call of Duty: Black Ops – Cold War wzbogacono o NVIDIA Reflex

Jak wszyscy dobrze wiemy, NVIDIA to nie tylko sam hardware. Ba, rzekłbym nawet, że większość najbardziej interesujących projektów NVIDII wywodzi się bardziej z samego software’u aniżeli ze sprzętu, choć w większości przypadków obydwie te działalności są połączone. Tak właśnie jest z technologią DLSS i funkcją NVIDIA Reflex, które w znaczącym stopniu współpracują z nowymi kartami graficznymi RTX.

NVIDIA DLSS w Marvel’s Avengers i Wolfenstein: Youngblood

DLSS od NVIDII to moim zdaniem znacznie ciekawsza technologia od rozdmuchanego marketingowo ray tracingu. Nie zrozumcie mnie źle, RTX to na papierze bardzo fajny sposób na upiększenie gry, jednak ja zawsze w graniu na PC stawiam na wysoką rozdzielczość i wydajność. A to właśnie gwarantuje nam DLSS.

Technologię tę możecie już znać, chociażby z Death Stranding czy Metro Exodus i ogromny sukces w tamtych grach powoduje, że twórcy coraz chętniej sięgają po implementacje DLSS w swoich produkcjach. M.in. zdecydowało się na to Square Enix, dodając DLSS do jeszcze świeżego Marvel’s Avengers, co powinno spowodować znaczy wzrost wydajności na kompatybilnych z tą technologią kartach graficznych.

Do zeszłorocznego Wolfenstein: Youngblood (które już od dawna korzysta z dobrodziejstw DLSS) dodano opcję Ultra Performance, która umożliwi rozgrywkę w rozdzielczości nawet do 8K na karcie GeForce RTX 3090 w stabilnej ilości klatek na sekundę. Gry, które do tej pory wykorzystują już tryb Ultra Performance, to: Control, Death Stranding, Justice, Marvel Avengers, Minecraft RTX Beta dla Windows 10 oraz Wolfenstein: Youngblood.

NVIDIA Reflex w Call of Duty: Black Ops – Cold War na PC

Na tym nowości jednak się nie kończą, bo NVIDIA zapowiedziała Call of Duty: Black Ops – Cold War na PC i posiadacze kart „Zielonych” będą mogli skorzystać z oprogramowania NVIDIA Reflex. Technologia ta pozwala zredukować opóźnienie systemowe (tzw. input lag), co poprawi responsywność rozgrywki. Jak możecie się domyślić, ma to spory wpływ na naszą skuteczność w dynamicznych grach sieciowych.

W przypadku Call of Duty: Black Ops – Cold War, NVIDIA Reflex może ograniczyć opóźnienie systemowe aż o 20%! Co ciekawe, firma podkreśla w tym miejscu, że największą różnice poczują właściciele tańszych lub starszych kart NVIDII, co mnie bardzo cieszy. Oznacza to, że „Zieloni” nie zapominają też o swoich starszych klientach – to się ceni.

NVIDIA Reflex wykorzystują obecnie następujące gry: Apex Legends, Fortnite, Call of Duty: Modern Warfare, Call of Duty: Warzone oraz Valorant, a już wkrótce wsparcie otrzymają Destiny 2, Enlisted, Cuisine Royale, KovaaK 2.0 i Mordhau.

Pamiętajcie, że zarówno do korzystania z technologi DLSS, jak i NVIDIA Reflex potrzebujecie najnowszego sterownika NVIDIA Game Ready.

Zobacz również: