Już 14 października 2025 roku Microsoft zakończy wsparcie dla systemu Windows 10. Jego użytkownicy nie muszą jednak przesiadać się na nowszy Windows 11. Przynajmniej na razie.
Koniec wsparcia dla Windows 10 od 14 października 2025 roku
Microsoft już w 2021 roku poinformował, że wsparcie dla systemu Windows 10 zakończy się 14 października 2025 roku. Użytkownicy dostali zatem wystarczająco dużo czasu na przesiadkę na nowszy Windows 11, bo ponad cztery lata. Wygląda jednak na to, że to wciąż za mało, gdyż według stanu na wrzesień 2025 roku, nadal ponad 41% komputerów działa pod kontrolą „Dziesiątki”.
Co więcej, dopiero w lipcu 2025 roku „Jedenastka” po raz pierwszy stała się najpopularniejszym systemem operacyjnym, mimo że Windows 11 został udostępniony w październiku 2021 roku. Tempo jego adopcji jest zatem bardzo powolne. Mało tego, niedawno okazało się, że na popularności zyskuje… Windows 7.
Źródło: StatCounter Global Stats – Windows Version Market Share
Microsoft kończy wsparcie dla Windows 10 dnia 14 października 2025 roku. Ty jednak nie musisz się martwić
W przeszłości Microsoft poinformował, że użytkownicy systemu Windows 10 mogą wydłużyć wsparcie o dodatkowy rok na 3 sposoby. Jednym z nich było zapłacenie 30 dolarów (równowartość około 110 złotych), drugim wydanie 1000 punktów Microsoft Rewards, natomiast trzecim bezpłatne skorzystanie z kopii zapasowej i zsynchronizowanie ustawień komputera z chmurą Microsoftu.
Użytkownicy systemu Windows 10, mieszkający na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego, nie muszą jednak robić żadnej z ww. rzeczy, żeby mieć zapewniony dodatkowy rok wsparcia. Okazuje się bowiem, że Microsoft zagwarantuje im go bezwarunkowo.
Oznacza to, że mieszkańcy EOG otrzymali dodatkowy rok na przesiadkę na komputer z systemem Windows 11, ponieważ ich obecny sprzęt z „Dziesiątką” na pokładzie nadal będzie otrzymywał aktualizacje zabezpieczeń – do 13 października 2026 roku. Użytkownik musi jednak zalogować się na konto Microsoft przynajmniej raz na 60 dni.
Po zakończeniu wsparcia komputer z Windows 10 oczywiście nie przestanie działać, lecz korzystanie z niego może być mniej bezpieczne z uwagi na brak najnowszych aktualizacji zabezpieczeń.