Można by rzec, że nowe roboty koszące wyrastają jak grzyby po deszczu, ponieważ na polski rynek wjechały właśnie kolejne propozycje tego rodzaju – tym razem marki Mova.
Nowe roboty koszące Mova już w polskich sklepach
Na polskim rynku zadebiutowały właśnie dwa nowe roboty koszące, tym razem stworzone przez markę Mova, należącą do chińskiego producenta Dreame Technology. W ofercie sieci handlowych pojawiły się modele Mova 1000 i Mova 600. Co oferują?

Jedną z technologii, wdrożonych do nowych robotów koszących, jest UltraView LiDAR 3D, dzięki której nie jest konieczne czasochłonne instalowanie fizycznych przewodów granicznych, stacji RTK czy nadajników UWB. Zgodnie z deklaracją producenta, proces mapowania trwa maksymalnie 20 minut. Sprzęt z pomocą czujnika LiDAR 3D precyzyjnie zmapuje teren w widoku panoramicznym 360° w poziomie i 59° w pionie.
Nowe roboty koszące Mova pokonają również wzniesienia do 45% nachylenia oraz skrócą trawnik do wybranej przez użytkownika wysokości z zakresu od 20 do 60 milimetrów. Maszyny łączą się z aplikacją MovaHome, gdzie możliwe jest nie tylko sterowanie i monitorowanie pracy urządzenia, ale też projektowanie unikalnych wzorów na trawniku. Ponadto w programie można zdefiniować wiele stref koszenia, strefy zakazu wjazdu oraz dwa niezależne obszary do skoszenia.

Model Mova 600 przeznaczony jest do trawników o powierzchni do 600 m2. Z kolei model Mova 1000 poradzi sobie na powierzchniach do 1000m2, a także oferuje funkcje premium, w tym szybkie ładowanie (z poziomu 15% do 90% naładowania w 40 minut) i koła terenowe.
Mova 600 wyceniono na 4789 złotych, natomiast sugerowana cena dla modelu Mova 1000 wynosi 5649 złotych. Do 27 kwietnia 2025 roku urządzenia te można kupić w niższych cenach – z 12% rabatem w przypadku Mova 1000 i o 10% taniej przy zakupie Mova 600.
Dreame Mova 1000

Dreame Mova 600

Coraz więcej robotów koszących w Polsce
W ostatnich tygodniach do sprzedaży trafiło też kilka robotów koszących innych marek, dzięki czemu klienci w Polsce w końcu mają duży wybór. Mowa tu o Dreame A1 Pro, czyli następcy Dreame Roboticmower A1 oraz Dreame A2, a także TerraMow S1200 i S800 oraz Ezviz RM600.
Jeśli więc szukacie robota koszącego – wreszcie macie w czym wybierać. Podejrzewam nawet, że wybór nie będzie należał do najłatwiejszych.