Wzmianki o iPhonie 9 Plus zostały znalezione w kodzie iOS 14

(fot. pixabay.com)

Apple ma planować wprowadzenie iPhone’a 9. Niewykluczone, że dołączy do niego większy model z dopiskiem „Plus” w nazwie.

Dwie wersje iPhone’a 9

Od dłuższego czasu w internecie pojawiają przecieki dotyczące wprowadzenia duchowego następcy iPhone’a SE. Według licznych źródeł, zespół Tima Cooka ma wkrótce wprowadzić do swojej oferty model oznaczony cyferką „9”, który konstrukcyjnie ma być oparty na iPhonie 8. Otrzymamy więc 4,7-calowy ekran LCD, szerokie ramki, przycisk home, a także czytnik linii papilarnych Touch ID.

Elon Musk korzysta z iPhone’a i nie jest zadowolony z jakości iOS

Co ciekawe, jeden z wcześniejszych raportów, który został oparty o źródła będące blisko łańcucha dostaw, wskazywał na premierę większej „Dziewiątki”. Apple miałoby jeszcze zaprezentować iPhone’a 9 Plus. Analogicznie jak w przypadku 4,7-calowego modelu, Plus miałby czerpać z iPhone’a 8 Plus. Użytkownik dostałby więc do dyspozycji 5,5-calowy ekran wykonany w technologii LCD.

Większy model odkryty w kodzie iOS 14

Serwis 9to5Mac, który wszedł w posiadanie kodu iOS 14, odkrył kolejne wzmianki o „Dziewiątkach”. Znalezione dowody wskazują, że Apple faktycznie ma pracować nad iPhonem 9 Plus.

Kod iOS 14 potwierdza wcześniejsze nieoficjalne informacje. Oba modele mają zostać wyposażone w procesor Apple A13 Bionic, czyli układ znany z trzech zeszłorocznych topowych iPhone’ów 11. Mocy nie powinno więc zabraknąć, nawet za kilka lat. Zastosowanie wciąż świeżego procesora to jeszcze jedna znacząca zaleta – zapowiedź długiego wsparcia i przynajmniej kilku większych aktualizacji iOS.

iPhone 8 i iPhone 8 Plus. (fot. Apple)

Pod 4,7 i 5,5-calowymi ekranami znajdzie się przycisk home. Podobnie jak w iPhonie 7 i 8, nie będzie on miał ruchomych części. Zamiast tego, Apple postawi na niewielki panel dotykowy z funkcją informacji zwrotnej – symulowanie naciśnięcia przez silniczek wibracyjny Taptic Engine.

Na pokładzie znajdzie się jedna metoda zabezpieczenia biometrycznego. „Dziewiątki” wciąż mają korzystać z czytnika linii papilarnych Touch ID. Natomiast funkcja rozpoznawania twarzy użytkownika Face ID nadal będzie zarezerwowana dla topowych modeli w ofercie firmy z Cupertino.

Nie jest jasne, czy obie wersje zostaną wprowadzone jednocześnie. Jeśli tak się stanie, to premiera Plusa może odbyć się już wiosną tego roku. Warto jeszcze dodać, że nazwa iPhone 9 nie jest pewna – nie wyklucza się, że Apple może jednak postawić na nazwy iPhone SE 2 i iPhone SE 2 Plus.

Polecamy również:

Apple Watch w tym roku dostanie sporo ciekawych nowości

źródło: 9to5Mac

Exit mobile version