iPhone’y 16 dostaną kilka zmian, które spodobają się użytkownikom

Do premiery tegorocznych smartfonów Apple pozostało jeszcze sporo czasu, ale już teraz pojawiają się nieoficjalne informacje na temat nowości szykowanych przez zespół Tima Cooka. Niewykluczone jednak, że zanim zobaczymy nowe iPhone’y, to wcześniej czeka nas premiera interesujących iPadów.

iPhone 16 – Apple A18, więcej RAM i inne zmiany

Apple raczej nie ma zbyt wiele czasu na świętowanie ostatnich wyników, które wskazują, że to właśnie firma z Cupertino może pochwalić się największą liczbą dostarczonych na rynek smartfonów w 2023 roku. Otóż już teraz trwają prace nad nowymi iPhone’ami, a kolejne informacje na temat szykowanych zmian trafiają nieoficjalnymi drogami do internetu.

Analityk Jeff Pu, mający doświadczenie w ujawnianiu planów Apple, postanowił podzielić się nowymi rewelacjami. Według niego podstawowa „Szesnastka”, a także większa „Szesnastka Plus” zostaną wyposażone w procesory Apple A18, które będą wykonane w procesie technologicznym 3 nanometrów. Warto zauważyć, że w przypadku obecnych modeli układy 3-nm mamy tylko w topowych wariantach Pro.

Na pokładzie znajdzie się nie tylko wydajniejszy procesor, ale też więcej RAM – Apple w tańszych modelach ma przejść z 6 na 8 GB RAM. Natomiast do łączności z siecią komórkową zostanie wykorzystany układ Qualcomm X70. Jeśli zaś chodzi o droższe iPhone’y 16 Pro, to one mają otrzymać mocniejszy procesor Apple A18 Pro, a także nowszy modem Qualcomm X75. Nie poznaliśmy informacji na temat pamięci, lecz możemy założyć, że będzie to 8 GB RAM lub trochę więcej.

Jeff Pu dodaje, że w droższych smartfonach większego ulepszenia doczeka się aparat ultraszerokokątny, który zamiast dotychczasowych 12 Mpix zapewni 48 Mpix. Co ciekawe, z takimi samymi informacjami mogliśmy spotkać się wcześniej. Zapowiada to, że widocznej poprawie powinny ulec zdjęcia wykonywane w trybie 0,5x, a także, że teleobiektyw będzie ostatnim aparatem z tyłu, który zostanie przy 12 Mpix.

iPhone 15 test
fot. Katarzyna Pura | Tabletowo.pl

Analityk wspomina jeszcze o tym, że iPhone 16 i 16 Plus otrzymają wsparcie dla Wi-Fi 6E, które jest obecnie dostępne wyłącznie w modelach 15 Pro. Apple podobno rozważa też wprowadzenie Wi-Fi 7 w modelach 16 Pro, ale prawdopodobieństwo tego jest raczej niewielkie.

Z innego źródła dowiedzieliśmy się, że Apple może zmienić typ pamięci flash w tegorocznych smartfonach. Firma z Cupertino ma zastanawiać się nad rezygnacją z pamięci Triple-Level Cell (TLC) NAND na rzecz Quad-Level Cell (QLC) NAND. Ma to jednak dotyczyć tylko modeli oferujących 1 TB lub więcej przestrzeni na dane użytkownika.

Pamięć QLC, ze względu na swoją specyfikę (przechowywanie więcej informacji niż TLC przy użyciu identycznej liczby komórek), teoretycznie umożliwia obniżenie kosztów produkcji. Niestety, ma ona też wady – np. uważana jest za mniej niezawodną i wolniejszą. Różnice w wydajności nie powinny być jednak na tyle znaczące, że zauważymy jakąkolwiek zmianę w pracy iPhone’a.

Nieoficjalne informacje wskazują jeszcze, że w nowych iPhone’ach przeprojektowania doczekają się akumulatory, co ma przełożyć się na zwiększenie ich pojemności i żywotności. Do tego ma dojść szybkie ładowanie o mocy do 40 W, a także nowy system zarządzania ciepłem, w którym ma być wykorzystany grafen.

iPady Pro z OLED-ami coraz bliżej

Od dłuższego czasu możemy spotkać się z informacjami o pojawieniu się iPadów Pro z ekranami OLED, ale jeszcze nie zostały one zaprezentowane. Możliwe, że już niebawem się to zmieni. Otóż nowe ekrany mają wejść w fazę produkcyjną jeszcze w tym tygodniu, aby dostawy tabletów mogły rozpocząć się w kwietniu 2024 roku.

Dowiedzieliśmy się, że LG Display niedawno rozpoczęło produkcję tranzystorów cienkowarstwowych (TFT), które zostaną wykorzystane w ekranach 13-calowych iPadów Pro. Natomiast Samsung ma w tym tygodniu uruchomić własną produkcję TFT, które znajdą zastosowanie w 11-calowych tabletach. Produkcja iPadów ma z kolei ruszyć w okolicach marca br.

Możliwe, że nowe iPady zostaną zaprezentowane podczas marcowej konferencji Apple, aby następnie w kwietniu rozpoczęły się dostawy do klientów. Oczywiście na potwierdzenie tych informacji musimy jeszcze poczekać.