logo Google aplikacja
źródło: pexels.com

Google rezygnuje z darmowego narzędzia. Miało pomagać, ale było bezużyteczne

Technologiczny gigant z Mountain View poinformował użytkowników jednego z narzędzi bezpieczeństwa, że wkrótce je wyłączy. Google wdrożyło też subtelne zmiany w wyszukiwarce.

Jedno z narzędzi bezpieczeństwa Google zostanie wkrótce wyłączone

Google poinformowało, że wycofuje się z udostępniania raportów z dark webu. Przypomnę, iż jest to narzędzie umożliwiające skanowanie „ciemnej” strony sieci w poszukiwaniu danych konkretnego użytkownika. W praktyce raporty te pozwalały na utworzenie profilu, którego celem było sprawdzanie, czy dane użytkownika wyciekły.

Początkowo raporty z dark webu były oferowane subskrybentom Google One, jednak w sierpniu 2024 roku technologiczny gigant z Mountain View postanowił udostępnić je każdemu użytkownikowi. Teraz jednak okazuje się, że Google przestanie skanować dark web w poszukiwaniu naruszeń z dniem 15 stycznia 2026 roku, a raporty nie będą już przesyłane od 16 lutego 2026 roku.

Według użytkowników narzędzie nie było wystarczające przydatne. Mimo iż informowało o wyciekach danych oraz sposobie, w jaki do niego doszło, Google nie podawało żadnych konkretnych wskazówek, co zrobić w zaistniałej sytuacji. Jak twierdzi Neowin, funkcja była jedynie kopalnią informacji, a użytkownicy nie mogli nic z tym zrobić.

Subtelne zmiany w wyszukiwarce Google

Wyszukiwarka Google w przeglądarce dość rzadko przechodzi zmiany, a jeśli już, to zwykle są dość subtelne. Jedną z najbardziej istotnych było dodanie trybu AI w Polsce w październiku 2025 roku. Teraz po lewej stronie okna zapytań pojawił się nowy przycisk z plusem. Po kliknięciu użytkownik ma do wyboru dwie opcje – Prześlij obraz i Prześlij plik.

Screen z wyszukiwarki Google w przeglądarce na komputerze
Screen z wyszukiwarki Google w przeglądarce na komputerze (źródło: Natalia Kania-Kuc | Tabletowo.pl)

Co ważne, te funkcje nie są nowe, ale zostały dopasowane do obecnego wyglądu wyszukiwarki. Według 9to5google ta zmiana podkreśla to, że narzędzie nie służy już wyłącznie do prostego poszukiwania informacji, ale daje możliwość wykonywania bardziej zaawansowanych zadań.

Źródło sugeruje też, iż funkcji można używać w ramach trybu AI. Znaczek plusa jest już powszechnie dostępny. Warto podkreślić, że znajdziesz go wyłącznie w wersji przeglądarkowej na komputerach, zarówno po zalogowaniu, jak i w trybie incognito.

Subtelną zmianę zauważono również w aplikacji mobilnej Google dostępnej na iOS. Użytkownicy w lewym górnym rogu ekranu znajdą teraz nowy przycisk kierujący do historii trybu AI – zastąpił on skrót do Google Labs. Jak donoszą autorzy z Android Authority, wygląda na to, że Google pracuje nad wdrożeniem tej opcji także na Androidzie.