Google Chrome 101 – sporo się zmienia w kontekście prywatności

Chrome (fot. Tabletowo.pl)

Nadszedł czas na kolejną aktualizację przeglądarki internetowej Chrome. Wersja opatrzona liczbą 101 nie wprowadza zmian w logotypie, w zamian za to oferuje jednak sporą nowość w kwestiach związanych z naszą prywatnością. Gotowi na coś świeżego?

W ramach nowych rozwiązań firma Google testuje dwa mechanizmy, których zadaniem jest chronienie naszej prywatności poprzez odpowiednie profilowanie reklam wyświetlanych poprzez przeglądania sieci. Mowa o interfejsach Topics API, który pojawił się wcześniej tego roku, oraz FLEDGE (First Locally-Executed Decision over Groups Experiment).

źródło: 9to5google

Chrome wprowadza zmiany

Wraz z początkiem roku Google zrezygnowało w swojej przeglądarce z interfejsu FLoC (Federated Learning of Cohorts) na rzecz wspomnianego wcześniej Topics API. Zadaniem mechanizmu było dopuszczanie profilowania reklam, lecz z zachowaniem odpowiedniej ochrony prywatności użytkowników Internetu. W dużym skrócie działa to następująco: Przeglądarka internetowa określi nasze zainteresowania danego tygodnia (w postaci tzw. Tematów) i będzie te dane przechowywać na urządzeniu lokalnym do trzech tygodni.

Po wejściu na stronę zostaną jej udostępnione maksymalnie 3 tematy z poprzednich 3 tygodni (po jednym temacie na dany tydzień). Co istotne, dane przechowywane na urządzeniu będą usuwane i nie zostaną przekazane na żaden zewnętrzny serwer, nawet taki należący bezpośrednio do Google.

Nieco inaczej wygląda to w przypadku zastosowania mechanizmu FLEDGE, co zostało wyjaśnione przez Google w kilku punktach:

Pośród pozostałych nowości można wymienić również:

Nowa wersja będzie udostępniona już dzisiaj. Za dosłownie dwa dni, bo 28 kwietnia rozpocznie się testowanie wersji beta Chrome 102, który ma zostać udostępniony w okolicach 24 maja.

Exit mobile version