Xiaomi wannabe
źródło: purpleivy/Pixabay / Tabletowo.pl

Chcą być jak Xiaomi. I trudno się dziwić

Realme to marka, która cieszy się całkiem sporą rozpoznawalnością, a nie każdy wie, że na rynku obecna jest dopiero od… siedmiu lat. W tak krótkim czasie zdołała zyskać niemałe uznanie w oczach użytkowników. Podczas urodzinowego wydarzenia przedstawiciele firmy wyjawili, jak widzą jej najbliższą przyszłość.

Realme nie chce składaków. Woli… powerbanki

Choć wiele osób mogłoby się spodziewać, że Realme spróbuje swoich sił na rynku składanych smartfonów, przedstawiciele firmy ogłosili, że nie wiążą z nim żadnych planów. Krótko mówiąc: nie ma co liczyć na flipa czy folda z logo tej marki. A szkoda, bo w tym segmencie jest jeszcze sporo miejsca.

Zamiast tego firma chce się skoncentrować na topowych i średniopółkowych smartfonach. Przede wszystkim warto tu wspomnieć o serii Realme 15, która niedawno zadebiutowała na rynku i która już w tym miesiącu doczeka się nowej odsłony – w postaci modelu Realme 15T.

Seria Realme 15 zajawka
Seria Realme 15 (źródło: Realme)

Poza flagową serią producent będzie też pewnie rozwijać rodziny tańszych urządzeń: C i Note, a także kierowane do graczy urządzenia spod znaku GT. Na tym jednak wciąż nie koniec, bo ważnym elementem strategii producenta mają stać się także akcesoria.

Realme nie od wczoraj produkuje słuchawki czy powerbanki, ale w najbliższej przyszłości tego typu akcesoria mają odegrać ważniejszą rolę. Jeszcze we wrześniu do sprzedaży trafi na przykład powerbank o pojemności 20000 mAh z obsługą szybkiego ładowania o mocy 45 W.

Realme powerbank 20000 mAh zajawka
Powerbank Realme 20000 mAh (źródło: Realme)

Realme pójdzie w ślady Xiaomi? Na to się zanosi

Koncentracja na smartfonach dla ludu i praktycznych akcesoriach wydaje się strategią podobną do tej, jakiej od lat trzyma się Xiaomi. Chiński producent, który w tym roku świętuje swoje 15-lecie, niezaprzeczalnie jest przykładem sukcesu, więc taka inspiracja zupełnie mnie nie dziwi.

Pytanie tylko, jak daleko Realme jest w stanie podążyć za Xiaomi. Czy też spróbuje sił w sprzętowych kategoriach z pogranicza, takich jak kamery do monitoringu, roboty sprzątające, elektryczne hulajnogi, oczyszczacze powietrza i czajniki elektryczne?

Redaktor