Jak wynika ze zmian odkrytych w kodzie, Android 16 ma otrzymać ważną aktualizację modułu, który wykorzystywany jest przez aplikacje zdrowotne i fitness. Dla części użytkowników będzie to znacząca zmiana.
Android 16 zapewni nowe możliwości aplikacjom zdrowotnym
Podejrzewam, że jeszcze wielu z Was nie doczekało się aktualizacji do Androida 15. Tymczasem pierwsza beta Androida 16 jest już dostępna dla wybrańców, a dokładniej dla osób, które kupiły odpowiedni model smartfona. Niewykluczone, że wspomniany przed chwilą Android 16 przyniesie między innymi spore ulepszenia związane z szeroko pojętym zdrowiem użytkownika.
Otóż ważną aktualizację ma otrzymać aplikacja Google Health Connect, gdy odkryta nowość w Android 16 będzie gotowa do działania. W planach jest bowiem wdrożenie obsługi nowych rekordów, które będą przechowywane w formie dokumentacji medycznej. Dostęp do tych danych będą mogły uzyskać aplikacje zdrowotne i fitness, aby przykładowo mieć lepszy i bardziej szczegółowy podgląd informacji związanych z organizmem użytkownika.
Wśród tych aplikacji i platform ma znaleźć się Fitbit. Wspominam o tym nie bez powodu, bo to właśnie w kodzie apki Fitbit (4.36.fitbit-mobile-110210932-718500254) serwis Android Authority znalazł odwołania do nowej funkcji. Ciągi znaków zapowiadają wdrożenie wsparcia dla dokumentacji medycznej, która – jak przed chwilą zaznaczyłem – pojawi się na Androidzie za sprawą zmian w Google Health Connect.
Z tych zmian najpewniej skorzystają też inne aplikacje
Wysoce prawdopodobne, że nowość zostanie wykorzystana również przez inne aplikacje. W końcu będzie ona częścią Google Health Connect. Oznacza to, że zapisane dane zdrowotne – najpewniej po wyrażeniu zgody przez użytkownika – będą mogły być pobierane przez inne aplikacje. Mamy w tym przypadku do czynienia między innymi z zestawem różnych API, które ułatwiają komunikację pomiędzy aplikacjami zdrowotnymi i fitness.
Wśród danych, które będzie mógł przechowywać użytkownik, mamy chociażby informacje o alergiach, różnych schorzeniach, wyniki badań laboratoryjnych, przyjmowane leki, dane dotyczące ciąży, szczepienia, a nawet wizyty u lekarza czy dotychczasową historię medyczną. Do tego dochodzą oczywiście dane osobowe i inne podstawowe informacje.
Jak zaznacza serwis Android Authority, całość prawdopodobnie jest jeszcze na wczesnym etapie rozwoju. W aplikacji Fitbit, oprócz wspomnianych ciągów znaków, nie widać żadnych zmian w interfejsie, które pozwalałaby przykładowo na przeglądanie danych z dokumentacji medycznej. Zresztą, sam Android 16 dopiero co doczekał się pierwszej bety, więc przed nami jeszcze długa droga.