Test Tesla Model 3
(fot. GRI CARS)

Świąteczna aktualizacja Tesli. Wyczekiwana aplikacja i sporo nowości

Niewykluczone, że użytkownicy elektryków Elona Muska jeszcze w tym roku pobiegną do sklepów po Apple Watcha. Tesla ogłosiła wyczekiwaną aplikację i inne nowości, które wprowadzane są w ramach świątecznej aktualizacji.

Aplikacja Tesli na Apple Watcha

W tej kwestii Tesla nie wprowadza innowacji i po prostu dogania konkurencję, co nie jest zbyt częstym zjawiskiem w przypadku tych mocno skomputeryzowanych samochodów, oferujących długą listę różnych gadżetów. Warto bowiem zaznaczyć, że chociażby już od wielu lat BMW zapewnia aplikację na Apple Watcha. Z kolei niedawno własną apką na smartwatche pochwalił się Mercedes.

Oczywiście bycie drugim, trzecim czy nawet czwartym nie jest żadnym powodem do wstydu. Przede wszystkim cieszy fakt, że Tesla zdecydowała się na ten ruch. Nowa aplikacja, która będzie dostępna dla właścicieli Apple Watchy, pozwoli sprawdzić poziom naładowania akumulatora, otworzyć przedni i tylny bagażnik, zarządzać klimatyzacją, a także umożliwi wykorzystanie Watcha w roli cyfrowego kluczyka. W BMW wcześniej też wprowadziło cyfrowy kluczyk w Watchach, aczkolwiek od strony technicznej działa on w inny sposób.

Tesla oficjalnie ogłosiła wydanie aplikacji na Apple Watcha, ale na jej debiut musimy jeszcze trochę poczekać. Prawdopodobnie pojawi się ona w przyszłym tygodniu. Wówczas rozpocznie się również udostępnianie świątecznej aktualizacji dla samochodów Tesli.

(źródło: Tesla)

Co nowego wprowadza Tesla w świątecznej aktualizacji?

Tegoroczna, świąteczna aktualizacja to również wygodny dostęp z poziomu smartfona do filmów nagranych przez kamery w czasie jazdy i w trybie Sentry Mode. Będziemy mogli je przeglądać w aplikacji, zapisywać, a także udostępniać. Użytkownicy Tesli Model 3 otrzymają dostęp do opcji automatycznego zmieniania kierunku jazdy (przełączanie pomiędzy jazdą do przodu a „biegiem wstecznym”), co ma ułatwić między innymi manewr parkowania.

W Teslach pojawi się jeszcze możliwość ustawienia preferowanego poziomu naładowania akumulatora w miejscu docelowym, wyszukiwania punktów dodatkowych na trasie z szacowanym czasem dotarcia do nich, a także bezpośrednio na mapie pokazane będą warunki atmosferyczne – np. opady deszczu. Z kolei w Cybertrucku możliwe będzie ustawienie sani Świętego Mikołaja zamiast grafiki przedstawiającej samochód.

Zadaniem kolejnej nowości jest podniesienie poziomu bezpieczeństwa. Otóż Tesla wprowadza alerty o ruchu poprzecznym z tyłu (dotyczy innych pojazdów i pieszych), co z kolei powinno ułatwić wyjechanie z miejsca parkingowego. Dodatkowo możliwe będzie automatyczne zmniejszenie głośności muzyki podczas cofania. Z kolei, gdy już zaparkujemy i ktoś niepowołany pociągnie za klamkę naszego samochodu, otrzymamy odpowiednie powiadomienie w mobilnej aplikacji.

Tesla alert o ruchu poprzecznym
(źródło: Tesla)

Użytkownicy dostaną też dwa nowe pokazy świetlne, które będą mogli uruchomić z poziomu aplikacji. Dodana zostanie nowa gra Boomerang Fu, a do tego dojdzie nowy sposób na… puszczanie bąków (Fart On Contact) i wiele innych, mniejszych usprawnień.