X Twitter aplikacja social logo lifestyle
X (fot. Mati Mango/Pexels)

X (Twitter) podnosi ceny. Mniej płacę za wszystkie serwisy VOD razem

Najniższy plan Netflix na rok kosztuje 396 złotych, Disney+ prawie 500 złotych, Max – 499 złotych, a Amazon Prime Video to symboliczne 49 złotych. Razem za dostęp do tych czterech serwisów wychodzi 1444 złote. Sporo, ale wiesz co? – to nadal mniej niż trzeba zapłacić za pakiet Premium+ na platformie X (dawniej Twitter).

Twitter (znów) drożeje. Pakiet X Premium+ kosztuje już ponad 1500 złotych rocznie!

Ekipa Elona Muska zarządziła podwyżkę ceny najwyższego planu subskrypcyjnego na platformie X. Jeszcze rok temu przy zakupie na 12 miesięcy z góry kosztował on ~922 złote, w tak zwanym międzyczasie podrożał do ~1144 złotych, a teraz, tuż przed końcem 2024 roku, wprowadzony został nowy cennik, według którego koszt pakietu Premium+ wynosi 1539,99 złotych rocznie.

Zatem nie tylko cena, ale i sama podwyżka jest olbrzymia. A i tak mówimy tu o kwocie z rabatem za zakup na rok z góry. Według nowego cennika bowiem miesięczna subskrypcja Premium+ kosztuje 149,99 złotych, co przekłada się na kwotę 1799,88 złotych na rok.

Jeśli chodzi o pozostałe plany subskrypcyjne, Premium kosztuje teraz 49 złotych miesięcznie lub 514,99 złotych rocznie, a Basic – 20,99 złotych miesięcznie lub 219,99 złotych rocznie. Tutaj też mówimy o podwyżkach, ale zdecydowanie mniejszych – w obu przypadkach o, odpowiednio, ~5 złotych miesięcznie lub ~50 złotych rocznie.

Na marginesie wspomnę, że choć w aplikacji wszedł już nowy cennik, to wchodząc na X z poziomu przeglądarki wciąż mam możliwość wykupienia subskrypcji po starych cenach.

Co zawiera subskrypcja X (Twitter)?

Co dostają w zamian użytkownicy gotowi zapłacić abonament na portalu społecznościowym? Pakiet Basic dodaje możliwość wstawiania dłuższych postów i ich edycji, kartę Najciekawsze i foldery Zakładek oraz szyfrowanie prywatnych wiadomości.

Pakiet Premium dokłada do tego odznakę, zaawansowane narzędzia do monitorowania kanału, możliwość zarabiania i dostęp do asystenta AI (Grok 2). Dodatkowo liczba reklam w serwisie spada do 50%.

Osoby, które wydadzą na Twittera półtora koła, mogą liczyć na całkowitą eliminację reklam, a do tego jeszcze możliwość publikowania artykułów w serwisie oraz największy boost do odpowiedzi. Czy warto? Odpowiedź pozostawiam Tobie.

Redaktor