logo X Twitter
(fot. Twitter/𝕏)

Nowy Twitter Premium+ kosztuje tyle, co dwie usługi VOD

Czasami fakt, że coś jest za darmo, nie oznacza, że na każdym kroku nie będziemy zachęcani do skorzystania z nieobowiązkowej, płatnej subskrypcji. Elon Musk uznał, że najlepiej jest mieć aż trzy różne poziomy abonamentu dla X (dawnego Twittera).

Żeby budżet się spinał

W marcu tego roku Polscy użytkownicy platformy wykupionej przez Elona Muska otrzymali niebywale wspaniałą ofertę – możliwość opłacania subskrypcji Twitter Blue. Dzięki niej możemy edytować Tweety, przesyłać filmy w wyższej rozdzielczości czy przeglądać serwis z mniejszą liczbą reklam.

Niektórym z pewnością spodobała się opcja wyróżnienia wśród innych, „niepłacących”. Inni, jak Kuba, uznał, że rachunek w wysokości 44,28 złotych za miesiąc to idealny sposób na wywołanie w sobie uczucia zmarnowanych pieniędzy.

A co powiedzielibyście na jeszcze droższy poziom subskrypcji?

Twitter za 6 dych

X wprowadził właśnie jeszcze wyższy poziom abonamentu. Premium+, bo o nim mowa, całkowicie usuwa reklamy z sekcji „For You” i „Following” oraz za pomocą algorytmów jeszcze bardziej podbija zasięgi Waszych wpisów. Najprawdopodobniej w celu uniknięcia dodatkowych opłat subskrypcja dostępna jest wyłącznie z poziomu serwisu, bez możliwości zakupu przez sklepy Google oraz Apple.

Cena? Skromne 72 złote miesięcznie lub, jeżeli jesteście przekonani że potrzebujecie planu Premium+ przez cały rok, 749,98 złotych (~62 złote miesięcznie). Koszt HBO Max (29,99 złotych miesięcznie) i Netflixa w wersji standard (43 złote) to miesięcznie wydatek o złotówkę wyższy niż najwyższy wariant premium na Twitterze/X. Netflix Premium (60 złotych) i Spotify Premium (19,99 złotych) za miesiąc również wydają się razem lepszą opcją, ale – kto wie – może po prostu się nie znam i warto tyle zapłacić za benefity na platformie z krzyżykiem w logo.

Na szczęście pojawiła się też inna alternatywa dla planu premium. Poziom podstawowy nie zawiera w sobie „znaczka jakości” ani podziału przychodów. Umożliwia natomiast personalizację, wysyłanie szyfrowanych wiadomości, pobieranie filmów czy drobne podbicie Waszych wpisów za jedyne 13,50 złotych miesięcznie lub 142,85 złotych za cały rok.

Czy nowe plany subskrypcji pomogą Elonowi Muskowi uratować budżet platformy społecznościowej? Przekonamy się za jakiś czas. Na pewno portfele największych fanów „krzyżyka” będą mogły uszczuplić się o kolejne pieniądze.