Chiny

Co za niedorzeczny pomysł: aplikacja pozwalająca szybko usunąć ze smartfona to, co chińskie

Zawsze zadziwiało mnie istnienie tego typu tworów. Jednak widocznie aplikacja, która pomaga namierzyć i usunąć ze smartfona aplikacje stworzone w Chinach, jest odpowiedzią na potrzeby wielu użytkowników Androida.

„Chińskie”, czyli złe?

Wydawało mi się, że już dawno mamy za sobą czasy, w których produkty z Chin traktowane były jako towar niższej kategorii a „chińszczyzna” była mało pochlebnym określeniem dla mało oryginalnej, taniej tandety. Najwyraźniej jednak nastroje antychińskie nie słabną, a przejawia się to w popularności pewnej dziwnej aplikacji, która pozwala prześwietlić zawartość smartfona w poszukiwaniu chińskich programów i pomaga w ich usunięciu.

Rzecz zapewne jest efektem pracy administracji prezydenta Stanów Zjednoczonych – oczywiście nie bezpośrednio. Podsycanie nieufności wobec elektroniki pochodzącej z Chin jako narzędzia wrogich agencji wywiadowczych przejawia się obecnie najmocniej w blokadzie, jaką USA nałożyło na Huawei. Jednak jest to widoczne także w powszechnej krytyce popularnych programów i aplikacji, zagrażających popularności takich amerykańskich gigantów internetowych jak Facebook. Trudno od zachodnich oficjeli usłyszeć jakiekolwiek dobre słowo na temat TikToka czy Zooma, które albo pochodzą z Chin, albo mocno inwestują w tym kraju.

Szef Reddita: „Odinstalujcie TikToka. To spyware”

Remove China Apps hitem sklepu Google Play

Aplikacja Remove China Apps została stworzona po to, by łatwo odnaleźć na smartfonie apki pochodzenia chińskiego. W jej opisie czytamy, że program jest rozwijany „wyłącznie w celach edukacyjnych i identyfikacji kraju pochodzenia danej aplikacji”. Jednak zarówno nazwa, jak i możliwości produktu OneTouch AppLabs sugeruje coś innego – chodzi po prostu o łatwe usuwanie z telefonu apek, których twórcy rezydują w Chinach.

Przy takim nachyleniu działania, oczywiste jest, że Remove China Apps wymaga zgody na odczytywanie zawartości telefonu, dostępu do listy aplikacji czy nawet funkcji związanych z możliwością odinstalowywania poszczególnych programów. Najwięcej pobrań aplikacja zliczyła w Indiach – ma już ponad milion instalacji na liczniku, a została dodana zaledwie trzy tygodnie temu.

Kiedy boisz się Chińczyka

Nieprawdopodobne, że tego typu apka wydaje się komukolwiek potrzebna. Ktoś, kto ją instaluje, musi żyć w przekonaniu, że cokolwiek, co pochodzi z Chin, zostało stworzone w celu szpiegowania użytkowników sieci na ich szkodę – niezależnie od tego, jak solidne dowody przedstawialiby jej twórcy, twierdzący, że jest całkiem odwrotnie.

Z pewnością tego typu kategoryzacja aplikacji jest bardzo krzywdząca wobec produktów, które nie mają sobie nic do zarzucenia. W takich okolicznościach trudno o to, by zaufanie do wschodniej myśli technicznej mogło się umacniać, skoro powstają aplikacje utwierdzające ludzi w przekonaniu, że „co chińskie, to złe” i trzeba się tego pozbyć.

Z tego, co widzę, Remove China Apps nie jest dostępna z poziomu polskiego sklepu Google, i bardzo dobrze.

Boisz się 5G? Koniecznie to przeczytaj

źródło: Android Authority, Google Play