Tak może wyglądać Xiaomi 14. Widzicie różnice?

Od premiery kolejnej generacji flagowego smartfona chińskiej marki dzieli nas jeszcze wiele miesięcy i po drodze zadebiutują jeszcze Xiaomi 13T i 13T Pro, jednak już dziś pojawiły się informacje na jego temat. Mogą się one Wam spodobać, jak i nie. Zależy to od Waszych preferencji.

Tak (mniej więcej) ma wyglądać Xiaomi 14

Chiński producent regularnie modyfikuje wygląd swoich smartfonów, nie tylko flagowych, ale akurat o nich tutaj mowa. Zapowiada się jednak na to, że w tym roku Chińczycy nie zdecydowali się wprowadzić diametralnych zmian. Renomowany informator z Chin, Digital Chat Station, udostępnił bowiem szkic Xiaomi 14. Dla porównania, obok oficjalny render bezpośredniego poprzednika.

Jak dużo różnic widzicie? Odpowiedź może być tylko jedna: niewiele. Przód urządzenia pozostał niezmieniony, natomiast na tyle kształt diody doświetlającej zmienił się z podłużnego na okrągły – tak samo jak miało to miejsce w Mi 11, choć w nim wyspa miała bardziej „okrągły” kształt. Dziś nie można mieć jednak pewności, że tak właśnie będzie wyglądał Xiaomi 14, choć z uwagi na fakt, że ww. szkic udostępnił Digital Chat Station, nie należy spodziewać się znacząco innego projektu.

Nie sposób nie odnieść wrażenia, że to nowy trend w branży, a właściwie kopiowanie strategii Apple, które przez wiele lat stosuje jednolity projekt i tylko nieznacznie go modyfikuje z roku na rok. Na początku maja pojawiły się bowiem informacje, że smartfony z serii Galaxy S24 mają wyglądać tak samo jak te z linii Galaxy S23, a teraz na coś takiego zapowiada się również w przypadku Xiaomi 14.

Czy to źle, czy nie – odpowiedzcie sobie sami, bo to zależy od Waszych preferencji. Patrząc jednak z perspektywy producentów smartfonów z Androidem, może to być dla nich korzystne, ponieważ podobnie jak Apple „ugruntują” w świadomości klientów design swoich smartfonów, co wizerunkowo z pewnością jest dobre.

Co zaoferuje Xiaomi 14?

Jako że do premiery nowej generacji flagowców marki pozostaje jeszcze wiele czasu, mamy na ich temat bardzo mało informacji. Nie oznacza to jednak, że nic o nich nie wiemy – wręcz przeciwnie. Już w styczniu 2023 roku dowiedzieliśmy się, że smartfon ma obsługiwać ładowanie o przewodowe o mocy 80 W, podczas gdy bezpośredniego poprzednika można ładować maksymalnie z mocą 67 W. Ponadto urządzenie, które otrzyma akumulator o pojemności 4860 mAh, wesprze 50 W ładowanie indukcyjne

Model z dopiskiem „Pro” dostać ma z kolei baterię 5000 mAh z obsługą 120 W ładowania przewodowego, podobnie jak poprzednik z akumulatorem 4820 mAh. W tym smartfonie także nie zabraknie wsparcia dla ładowania indukcyjnego o mocy 50 W.

Xiaomi 14 Pro render przedpremierowy
Tak ma wyglądać przód Xiaomi 14 Pro (Źródło: IceUniverse)

Oczywiście nie będzie dla nikogo niespodzianką, że oba smartfony zostaną wyposażone również w najnowszy, topowy procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3. To na razie wszystko, co wiemy o nowej generacji flagowców Xiaomi.