(fot. Spotify)

Spotify będzie teraz wyglądać jak jakaś chimera. Czerpie inspirację z TikToka

Spotify przez lata był po prostu serwisem do strumieniowania muzyki. Jego główny profil się nie zmienił, ale teraz jest to również aplikacja do słuchania podcastów. Nadciąga jeszcze jedna spora zmiana.

Największa ewolucja od lat

Spotify ma na świecie już ponad 500 milionów użytkowników. To więcej niż jakikolwiek inny serwis strumieniujący wideo. W jakim kierunku chcą teraz podążyć jego twórcy? Otóż zamierzają ułatwić oglądanie podcastów wideo. W tym celu jednak trzeba dokonać sporej zmiany ekranu głównego aplikacji.

Przebudowanie elementu, na który patrzy każdego miesiąca setki milionów ludzi nie jest łatwym zadaniem. Z jednej strony trzeba zachować prostotę i elementy znane użytkownikom, a z drugiej wdrożyć coś świeżego.

Spotify odchodzi od siatki okładek albumów i playlist na rzecz nieskończonego feedu, podobnego do kanału aktualności TikToka. W ten sposób korzystający z aplikacji mają zobaczyć o wiele więcej interaktywnych treści.

Co znajdzie się w nowym strumieniu informacji? Znajdziemy tam podgląd muzyki, programów, podcastów, audiobooków i innych treści, które użytkownicy będą mogli przeglądać, zapisywać i udostępniać.

Ważnym elementem zmian jest nowe narzędzie Smart Shuffle. Na nasze życzenie zmieni ono kolejność list odtwarzania i w jeszcze bardziej celny sposób zasugeruje użytkownikowi nowe utwory – oczywiście wszystko na podstawie dotychczasowej aktywności melomana.

Kiedy spodziewać się zmian w Spotify?

Firma nie przekazała dokładnych dat wprowadzania poszczególnych elementów nowego ekranu głównego. Na wydarzeniu Stream On wskazano jedynie, że niektóre nowe funkcje już teraz dostępne są w Spotify, a na inne trzeba będzie poczekać kilka miesięcy.

Zgadujemy, że tiktokowy styl przewijania pojawi się w Spotify jako jedna z najpóźniejszych aktualizacji. Trzeba będzie przestawić się na nowy styl i dostosować przyzwyczajenia!