Do sieci wyciekła pełna specyfikacja smartfona Samsung Galaxy S25 Ultra. Potwierdza doniesienia, które pojawiały się wcześniej – innymi słowy: na rewolucję nie ma co liczyć, choć nie zabraknie kilku cennych poprawek. Oczywiście na ostateczny werdykt trzeba jeszcze parę tygodni poczekać.
Jaki będzie Samsung Galaxy S25 Ultra?
Według tego nowego wycieku jedną z niewielu zauważalnych różnic pomiędzy smartfonem Samsung Galaxy S25 Ultra a jego poprzednikiem, czyli modelem Samsung Galaxy S24 Ultra, będzie zastosowany procesor. Nowinka, której debiut zaplanowany jest na początek przyszłego roku, będzie bazować na aktualnie topowym chipsecie Qualcomm Snapdragon 8 Elite, podczas gdy tegoroczny model wykorzystuje Snapdragona 8 Gen 3 for Galaxy – układ SoC, który był flagowy w momencie jego premiery.
Druga zmiana dotyczy pamięci operacyjnej, a konkretnie tego, że będzie jej maksymalnie 16 GB, a nie 12 GB jak w przypadku Galaxy S24 Ultra. I, wreszcie, zachowany zostanie układ czterech aparatów: główny + dwa teleobiektywy + ultraszeroki, ale rozdzielczość tego ostatniego zostanie zwiększona z 12 do 50 Mpix.
Poza tym jednak mamy do czynienia właściwie z bliźniakami. Smartfon Samsung Galaxy S25 Ultra zaoferuje bowiem maksymalnie 1 TB pamięci masowej i akumulator o pojemności 5000 mAh z obsługą szybkiego ładowania o mocy 45 W, a z przodu aparat o rozdzielczości 12 Mpix oraz 6,8-calowy wyświetlacz LTPO AMOLED o częstotliwości odświeżania sięgającej 120 Hz. Dopełnieniem całości będzie, naturalnie, system Android 15 z nakładką One UI 7.
Podsumowując…
Samsung Galaxy S25 Ultra – specyfikacja prezentuje się następująco:
- 6,8-calowy wyświetlacz LTPO AMOLED 120 Hz,
- procesor Snapdragon 8 Elite,
- do 16 GB RAM i 1 TB pamięci masowej,
- aparaty 200 Mpix + 50 Mpix (ultraszeroki) + 50 Mpix (tele) + 10 Mpix (tele),
- aparat 12 Mpix z przodu,
- akumulator 5000 mAh z ładowaniem 45 W,
- system Android 15 z One UI 7.
Nie można więc powiedzieć, że nie jest to specyfikacja godna flagowca. Niemniej szkoda, że Samsung nie zdecydował się na większą liczbę udoskonaleń. No chyba że jest coś, o czym jeszcze nie wiemy – wszystko powinno stać się jasne już w styczniu, podczas nadchodzącego wydarzenia Galaxy Unpacked.
