Samsung Galaxy S23 Ultra
Samsung Galaxy S23 Ultra (fot. Katarzyna Pura | Tabletowo)

Ten Samsung mógłby być w Polsce hitem smartfonów „za złotówkę”, ale…

Większość z nas kojarzy najpopularniejsze serie smartfonów od Samsunga: Galaxy S, Galaxy A czy Galaxy M. Mało kto wie jednak, że w takich krajach jak Indie dostępna jest specjalna seria Galaxy F, która oferuje urządzenia w atrakcyjnych cenach. Niedługo dołączyć ma do niej kolejny model: Samsung Galaxy F14.

Nie dla Polaka

Polscy konsumenci muszą bardzo często patrzeć z daleka na nowe smartfony, które nie są dostępne w dystrybucjach krajów innych niż te azjatyckie. Podobnie jest z serią Galaxy F Samsunga, do której zazwyczaj trafiają rebrandy innych modeli.

Czasem zdarza się jednak taka perełka jak nadchodzący Samsung Galaxy F14. Według przecieków, ma on zadebiutować jeszcze w tym miesiącu w Indiach, a serwis PriceBaba przekazał jego przewidywaną specyfikację. Zobaczmy więc, co w trawie piszczy.

Samsung Galaxy F14 czy Galaxy M14?

Pierwsze rendery sugerowały, że Galaxy F14 będzie kalką wypuszczonego niedawno modelu Galaxy M14 5G. Teraz wyciekły jednak obrazki prezentujące urządzenie ze znacznie inaczej prezentującymi się pleckami. Główną różnicą jest rzecz jasna brak trzeciego obiektywu, który poprzednio miał towarzyszyć pozostałym dwóm.

Samsung Galaxy M14
Galaxy M14 5G (źródło: Samsung)

Nie odchodząc jednak jeszcze od tematu części zewnętrznych, według źródła Samsung Galaxy F14 ma zaoferować wyświetlacz o przekątnej 6,5 cala i częstotliwości odświeżania wynoszącej 90 Hz. Rozdzielczość kamerki do selfie wyniesie 13 Mpix, natomiast nie wiadomo w jakim wcięciu zostanie ona osadzona.

Pokaźna pojemność baterii i nie tylko

Zamontowane wewnątrz smartfona ogniwo ma zaoferować aż 6000 mAh pojemności (tyle samo co w Galaxy M14 5G), a naładować będzie można je ładowarką o mocy 15 W. Taki akumulator powinien pozwolić na bardzo długi czas działania, bez potrzeby doładowywania w ciągu dnia.

Pamięci wbudowanej powinno wystarczyć każdemu, gdyż według źródła Galaxy F14 zaoferuje jej 128 GB. Nie wiadomo za wiele o procesorze, natomiast poprzednie plotki wskazywały na użycie Exynosa 1330 w akompaniamencie 6 GB pamięci RAM.

Na pleckach znajdą się dwa obiektywy ułożone jeden pod drugim i niewydzielone przez żadną wyspę. Rozdzielczość głównego aparatu ma wynieść 50 Mpix, natomiast towarzyszyć będzie mu dodatkowy sensor 2 Mpix o nieznanym przeznaczeniu. Obok nich znajdzie się z kolei lampa błyskowa.

Dostępność i cena

Jak już wspomniałem, Samsung Galaxy F14 ma zadebiutować na rynku indyjskim, a producent może celować w premierę 24 marca. Dostępnymi kolorami będą B.A.E Purple i GOAT Green, chociaż nie wiadomo, czy nie będzie ich więcej.

Cena na start wyniesie 18490 rupii indyjskich (około 1000 złotych w bezpośrednim przeliczeniu). To uczyni ten model dosyć atrakcyjnym, choć niestety raczej nie trafi on do polskiej dystrybucji. Należy też pamiętać, że Samsung wciąż nie zapowiedział go oficjalnie, więc specyfikacja może być inna niż ta wykazana przez informatorów.