smartfon Samsung Galaxy A14 smartphone
Samsung Galaxy A14 (źródło: GizNext)

Nowy Samsung zdradza swoje tajemnice. Co zaoferuje?

W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej informacji na temat nadchodzących flagowców Samsunga z serii Galaxy S23, ponieważ chodzą słuchy, że producent z Korei Południowej może zaprezentować je jeszcze w 2022 lub na samym początku 2023 roku. Nieuchronnie zbliża się też premiera znacznie niżej pozycjonowanego i o wiele tańszego modelu – właśnie poznaliśmy pierwsze informacje na temat Galaxy A14.

Tak będzie wyglądał Samsung Galaxy A14

Jeszcze przed oficjalną premierą pojawiła się potężna dawka informacji na temat tego urządzenia. Przede wszystkim dowiedzieliśmy się, jak będzie wyglądało. Trudno mówić o jakimkolwiek zaskoczeniu w tym aspekcie, ponieważ jest dokładnie tak, jak się spodziewaliśmy, czyli… powtarzalnie.

Nie sposób nie odnieść bowiem wrażenia, że Samsung zrobił kopiuj – wklej, gdyż pod względem designu Galaxy A14 bardzo mocno przypomina Galaxy A13 5G. Galaxy A13 trochę mniej, bo ten ma cztery aparaty na panelu tylnym, a nie „tylko” trzy. Nie jest to jednak dla nas zaskoczeniem, ponieważ w przeszłości pojawiły się informacje, że Koreańczycy zamierzają ograniczyć liczbę aparatów w swoich smartfonach.

Niestety, na tę chwilę charakterystyka aparatów w Galaxy A14 pozostaje nieznana. Nie wiemy zatem, czy obok głównego na tyle znajdzie się aparat z obiektywem ultraszerokokątnym, czy Samsung zastosuje dwa „zbędne” obiektywy do zdjęć makro i pomiaru głębi ostrości, aczkolwiek ta druga opcja niestety wydaje się bardziej prawdopodobna, gdyż tak samo jest w Galaxy A13 5G.

Co zaoferuje Samsung Galaxy A14? (specyfikacja)

O ile w przypadku aparatów raczej nie będzie „na bogato”, tak w obszarze wyświetlacza już zdecydowanie bardziej. Urządzenie otrzyma bowiem ekran Infinity U o przekątnej aż 6,8 cala i rozdzielczości Full HD+. Dla przypomnienia, Galaxy A13 miał 6,6-calowy panel Infinity V HD+. Nie wiadomo jednak, czy ponownie pojawi się funkcja odświeżania obrazu z częstotliwością 90 Hz, ale trudno sobie wyobrazić, aby jej zabrakło w modelu z 2022 roku (przynajmniej z Androidem, bo iPhone 14 za 5199 złotych jej nie ma).

Można się zaś spodziewać, że producent zastosuje w tym smartfonie wyświetlacz LCD IPS, gdyż czytnik linii papilarnych w Galaxy A14 nie zostanie zintegrowany z ekranem, tylko znajdzie się na bocznej krawędzi. Ponadto na pokładzie urządzenia nie zabraknie portu USB-C i 3,5 mm złącza słuchawkowego.

Samsung Galaxy A14 będzie miał wymiary 167,7×78,7×9,3 mm, podczas gdy poprzednik mierzy 165,1×76,4×8,8 mm. Data premiery nie jest jeszcze znana, ale z pewnością nie będziemy musieli czekać na nią zbyt długo.